Tace na cukierki ;)
Dzisiaj korzystając z tego, że do szkoły mojego Starszaka zaprowadził mąż, mogę dla Was szybciutko utworzyć post :)
Miałam plan, że tace będą na cukierki świąteczne, ale niestety czas szybko leci. Na Święta nie zdążyłam ich skończyć. Jednak myślę, że w ciągu roku też się sprawdzą, np. jako tace na śniadanie do łóżka.... w weekend oczywiście, bo w tygodniu nie ma na to czasu.... :)
Efekt spękań był zamierzony, użyłam do tego specjalnego lakieru. Mi się taki efekt podoba, a Wam? lepiej tradycyjna ładna, czy taka stara?
Czy wygląda jak po Prababci ? Taka miała być, ja jestem zadowolona, a Wam podoba się ?
Z góry dziękuję za wszystkie komentarze i odwiedziny :)
Pozdrawiam :)
Miałam plan, że tace będą na cukierki świąteczne, ale niestety czas szybko leci. Na Święta nie zdążyłam ich skończyć. Jednak myślę, że w ciągu roku też się sprawdzą, np. jako tace na śniadanie do łóżka.... w weekend oczywiście, bo w tygodniu nie ma na to czasu.... :)
Efekt spękań był zamierzony, użyłam do tego specjalnego lakieru. Mi się taki efekt podoba, a Wam? lepiej tradycyjna ładna, czy taka stara?
Czy wygląda jak po Prababci ? Taka miała być, ja jestem zadowolona, a Wam podoba się ?
Z góry dziękuję za wszystkie komentarze i odwiedziny :)
Pozdrawiam :)
Jakie cudeńka :) Jestem zachwycona.
OdpowiedzUsuńfajne tace
OdpowiedzUsuńTaka lekko spękana sprawia wrażenie używanej od lat - to jest prawdziwa tacka tradycyjna :) Jakby od pokoleń w rodzinie.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że tak to wygląda jak sobie wyobrażałam :)
UsuńMi też się podoba taka spękana, z duszą ;)
OdpowiedzUsuńto wygląda lepiej niż kupne w sklepie:D
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł zrealizowałaś! Efekt końcowy bardzo mi się podoba! Buziak :*
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńSuperowe!!!
OdpowiedzUsuńŚwietne tace, pięknie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńPrzegapiłam post??? Świetne te tace :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń