Volume Celebrities #Mascara od #Eveline #Cosmetics

(88.) Dzień dziecka :)

Witam,


w tym pięknym dniu chciałabym Wam życzyć wszystkiego dobrego i żebyście nigdy nie zapomnieli o swoim dziecku w środku, rozpieszczajcie je i dbajcie o nie :) 


Pamiętacie jak pisałam o moich zakupach z apteki klik ? 
Nie pokazałam  Wam wtedy jeszcze tuszu, który kupiłam. 
Od wielu lat stosuję tylko tusze z AVONA, jestem do nich przyzwyczajona, nie uczulają mnie i część z nich uwielbiam, ale im więcej czytam Waszych postów tym bardziej mam ochotę na próbowanie czegoś innego. Mój budżet ostatnio nie pozwala na szaleństwa, ale na ten tusz się skusiłam, bo miał fajną cenę, a po przeczytaniu kilku opinii chciałam go sama przetestować, jaki to tusz i czy się z nim polubiłam? Zapraszam do czytania dalej :)


Mowa tu o tuszu od Eveline Cosmetics Volume Celebrities

Co mnie przyciągnęło oprócz ceny? Oczywiście prześliczne opakowanie :) 
Tak się prezentuje :)  

 Czarne mazidełko zamknięte w prześlicznym złotym opakowaniu. Ja wybrałam odcień deep black.
Pojemność  8 ml
Termin ważności 6M od otwarcia
Cena około 14 zł

Opis jaki znalazłam na wizaz.pl klik
 
 Wyjątkowo perfekcyjnie wyprofilowana szczoteczka precyzyjnie rozdziela i unosi rzęsy od nasady aż po same końce, oraz zapobiega powstaniu grudek. Efekt widoczny jest już po pierwszej aplikacji, a każda następna spotęguje moc pogrubienia i maksymalnego wydłużenia do granic możliwości!
Kosmetyk zawiera specjalnie wyselekcjonowane składniki pielęgnacyjne:
- Mineralne pigmenty i naturalny Wosk Carnauba - pobudzają rzęsy do wzrostu, zapobiegają wypadaniu i łamaniu się.
- D-panthenol - odbudowuje strukturę włosa, widocznie zagęszczając i pogrubiając rzęsy.- najcenniejsze składniki z olejku Jojoba, bogatego w witaminy A, F i E - dogłębnie nawilżają, uelastyczniają i wzmacniają rzęsy.
Regularne używanie wyjątkowego tuszu Volume Celebrity doda Twoim rzęsom witalności i elastyczności!
Już po miesiącu stosowania:
- Twoje rzęsy są gęstsze i mocniejsze do 90%.
- Twoje rzęsy są dłuższe i grubsze do 67%.
Efekty:
- Pogrubienie x 10 i podkręcenie rzęs o 45`
- Perfekcyjne rozdzielenie i zero grudek.
- Piękne i przykuwające uwagę spojrzenie.
- Skuteczna pielęgnacja dzięki naturalnym składnikom.
-Witalność i elastyczność na całej długości od nasady aż po same końce.


Szczoteczka tak się prezentuje:

Pamiętacie jak pisałam o tuszu z Avona? Były tam zdjęcia jak wyglądam bez tuszu dla przypomnienia klik 
Teraz pokaże tylko jaki efekt jest po nałożeniu na moje jasne rzęsy tuszu od Eveline

Podsumowując:

Używam tę maskarę od jakiegoś czasu i muszę przyznać, że jestem zadowolona. Za tę cenę spodziewałam się, że będzie gorsza, było to miłe zaskoczenie.
Dobrze pokrywa rzęsy, faktycznie wydłuża, im dłużej malowałam i nakładałam więcej warstw tym stawały się dłuższe. Fajnie rozdziela, ale czasami trzeba było poprawić igłą. Uważam, że jest to dobry tusz do stosowania na co dzień, nie oczekujcie spektakularnych efektów na wieczór, ale do szkoły czy do pracy jest super :)

Wytrzymałość:

Utrzymuje się na rzęsach cały dzień. Nawet  zdarzyło mi się raz zrobić sobie drzemkę i po wstaniu nie było baaardzo złego efektu.
Trochę się pokruszyła, ale przetarłam płynem micelarnym pod oczami i dalej można było iść w świat ;)
Czuję się w niej bardzo dobrze, nie pojawiło się ŻADNE zaczerwienienie, swędzenie, pieczenie i inne takie rzeczy. 
Nawet mogę powiedzieć, że rzęsy stały się mniej niesforne i jakby w lepszej kondycji.
Raczej kupię tę maskarę ponownie jeśli będzie w takiej fajnej promocji.

 

Jak wybierałam tę maskarę to nie doczytałam, że ma jakieś właściwości odżywki. A jednak daje rzęsom coś co sprawia, że stają się lepiej odżywione i chętne do współpracy ;)

Znacie ten tusz?
Lubicie go?

Pozdrawiam i życzę miłego dnia :) :*