Mgiełka do ciała Zielona herbata i werbena
(105.)
Witajcie,
dzisiaj krótko o mgiełce do ciała od Avon z zielonej herbaty i werbeny.
Myślę, że wszystkim dobrze znane są te mgiełki. Lekkie, przyjemne, odświeżą w upalny dzień.
Kiedyś pisałam o nich już kilka słów, był to jeden z moich pierwszych wpisów. klik
Tej tutaj powiem szczerze, że nie byłam pewna czy będzie mi się podobała.
Werbena? Hmmm jak to pachnie? Ale kupiłam i jestem zadowolona, jest to mgiełka spośród 4 jakie mam i używam jej najczęściej. Nie potrafię porównać tego zapachu do jakiejś wody, ale jest bardzo przyjemny, ani słodki, ani ciężki, nie jest też duszący. Lekko kwiatowy, trochę cytrusowy. Zagości u mnie na stałe.
Nie tylko do ciała jej używam, ale też prasowania. Pomysł nie mój, lecz skuteczny ;) Wlewam odrobinkę do żelazka, a po tym dom pachnie cały!
Czasami też zdarzy mi się popsikać w łazience np. na szafkę i przetrzeć, efekt czystości super, a do tego zapach śliczny.
Ja używam tych mgiełek prawie do wszystkiego.
Opakowanie przeźroczyste z "psikaczem" :)
Zmieści się do torebki, jest lekka.
Konsystencja wodna.
Bezbarwna.
Szybko się wchłania, pozostawiając miły zapach na ciele.
Lubicie mgiełki z Avona? Którą miałyscie?
PS. Życzę Wam udanego weekendu. Słonecznej pogody :)
Ja zaraz wsiadam do auta i wybywam na weekend do teściów, więc post będzie w poniedziałek wieczorkiem, po szczęśliwym powrocie :) Wtedy też będę nadrabiała Wasze wpisy :)
Do miłego :)
Buziaki :*
Witajcie,
dzisiaj krótko o mgiełce do ciała od Avon z zielonej herbaty i werbeny.
Myślę, że wszystkim dobrze znane są te mgiełki. Lekkie, przyjemne, odświeżą w upalny dzień.
Kiedyś pisałam o nich już kilka słów, był to jeden z moich pierwszych wpisów. klik
Tej tutaj powiem szczerze, że nie byłam pewna czy będzie mi się podobała.
Werbena? Hmmm jak to pachnie? Ale kupiłam i jestem zadowolona, jest to mgiełka spośród 4 jakie mam i używam jej najczęściej. Nie potrafię porównać tego zapachu do jakiejś wody, ale jest bardzo przyjemny, ani słodki, ani ciężki, nie jest też duszący. Lekko kwiatowy, trochę cytrusowy. Zagości u mnie na stałe.
Nie tylko do ciała jej używam, ale też prasowania. Pomysł nie mój, lecz skuteczny ;) Wlewam odrobinkę do żelazka, a po tym dom pachnie cały!
Czasami też zdarzy mi się popsikać w łazience np. na szafkę i przetrzeć, efekt czystości super, a do tego zapach śliczny.
Ja używam tych mgiełek prawie do wszystkiego.
Opakowanie przeźroczyste z "psikaczem" :)
Zmieści się do torebki, jest lekka.
Konsystencja wodna.
Bezbarwna.
Szybko się wchłania, pozostawiając miły zapach na ciele.
Lubicie mgiełki z Avona? Którą miałyscie?
PS. Życzę Wam udanego weekendu. Słonecznej pogody :)
Ja zaraz wsiadam do auta i wybywam na weekend do teściów, więc post będzie w poniedziałek wieczorkiem, po szczęśliwym powrocie :) Wtedy też będę nadrabiała Wasze wpisy :)
Do miłego :)
Buziaki :*
Szczęśliwej podróży więc Ci życzę, jak mam nie lubić Avon ? 14 lat sprzedaję :**
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Ja też już sporo lat jestem w tej branży ;)
UsuńUwielbiam mgiełki z avonu świetnie odświeżają, miałam chyba kwiat wiśni :)
OdpowiedzUsuńPięknie pachnie :) Też lubię :) Wszystkie lubię :)
Usuńudanej podrozy:* o tym kosmetyku słyszałam i sporo osób chwali :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię ich mgiełki.
OdpowiedzUsuńja też ;)
UsuńZ avonu mgiełki nie miałam, ale ogólnie lubię takie kosmetyki.
OdpowiedzUsuńlatem super się sprawdzają :)
UsuńMgiełki z Avonu lubię :) Podobnie ich wody perfumowane :) z kolorówki kuleczki brązujące a reszter niekoniecznie :P
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze żadnej mgiełki ;)
OdpowiedzUsuńPrzydałaby się teraz na te gorące dni :)
OdpowiedzUsuńoj tak :)
UsuńWow o takich zastosowaniach mgiełki nigdy nie myślałam, muszę spróbować. I nie zostawia śladów na ubraniach?
OdpowiedzUsuńjeszcze nic nie zauważyłam :) sprawdza się świetnie :)
UsuńKiedyś kochałam mgiełki do ciała najbardziej te z Avonu o zapachu owocowym, teraz używam tylko perfum. Chociaż jeszcze gdzieś jakaś mgiełka by się znalazł w moim domu :)
OdpowiedzUsuńlatem fajnie mieć mgiełkę w torebce ;)
UsuńZapach mi się bardzo podobał, szkoda, że trwałość słabiutka.
OdpowiedzUsuń