LOUISE HAY - Praca z lustrem - 21 dni, które odmienią Twoje życie
(137.)
Cześć,
dzisiaj zapraszam Was na recenzję książki z serii "praca nad sobą". Wcześniej pisałam już o tym, że bardzo lubię takie książki i nie ma się co tu rozpisywać drugi raz ;) Poprzednią recenzję możecie przeczytać TU
Książka, którą chciałabym Wam przybliżyć to:
LOUISE HAY
PRACA Z LUSTREM
21 DNI, KTÓRE ODMIENIĄ TWOJE ŻYCIE
Pani Louise Hay jest autorką międzynarodowych bestsellerów. Prowadzi wykłady i szkolenia, a na swoim koncie ma już ponad pięćdziesiąt milionów sprzedanych książek. Przez ponad trzydzieści lat, podróżując po świecie, pomagała innym ludziom odkryć i wykorzystać własny potencjał do samoleczenia i wewnętrznego rozwoju. Wystąpiła w The Oprah Winfrey Show oraz wielu innych programach telewizyjnych i radiowych, zarówno w USA, jak i innych krajach.
Zasada lustra zakłada, że to, co widzimy w innych jest odbiciem nas samych. Praca z lustrem polega na powtarzaniu pozytywnych afirmacji podczas patrzenia na własne odbicie.
Z książki dowiesz się, jak:
- wybaczać sobie i innym,
- kultywować wyłącznie relacje oparte na miłości,
- uwolnić się od stresu i zmienić postrzeganie świata,
- przestać bać się patrzenia w lustro,
- pozwolić przeszłości odejść,
- budować poczucie własnej wartości,
- uwolnić się od wewnętrznego krytyka,
- pokochać swoje wewnętrzne dziecko,
- uwolnić swój gniew,
- pokonać własne lęki.
LOUISE HAY - Praca z lustrem |
Wybrałam tę książkę w ramach współpracy, ponieważ z Panią Louise "znam" się od wielu lat i mam kilka jej książek na swojej półce. Niektóre przeczytałam niejeden raz. Czytając je ma się jakby kontakt z autorką, a od niej bije ciepło i spokój - z tą książką jest tak samo.
Dla mnie praca nad sobą - to jakie wywołują emocje zadania przedstawione w tej książce są sprawą tak intymną, że niestety nie pochwalę się Wam jak mi szło ze szczegółami.
Mogę jedynie napisać, że patrzenie w lustro i mówienie sobie: kocham cię okazało się bardzo trudne i przyznam się, że nie jestem jeszcze w pełni gotowa na to wszystko, mimo tego książkę uwielbiam jak każdą LOUISE HAY. Na pewno będę do niej wracała i może kiedyś uda mi się wykonać wszystkie ćwiczenia od początku do końca :)
LOUISE HAY - Praca z lustrem
Czemu akurat 21 dni? Autorka pisze, że to dobra ilość czasu na zapoczątkowanie procesu przemiany. A czemu lustro ? Bo patrzenie sobie głęboko w oczy daje lepsze rezultaty przy wypowiadaniu afirmacji.
"...Gdy będziesz kontynuował pracę z lustrem, owe drobne zmiany wykiełkują niczym ziarna, rozwijając nowe, zdrowe nawyki myślowe, które sprawią, że twój umysł otworzy się na radosne, pełne satysfakcji życie."
Na każdy z 21 dni są ćwiczenia do pracy z lustrem, a także ćwiczenia notatkowe oraz medytacje i "myśl serca". W każdym dniu są przygotowane afirmacje, które trzeba wypowiadać kiedy tylko spojrzy się w lustro, albo chociażby odbicie w szybie witryny sklepowej. Jeśli wydaje się Wam to trochę głupie można je wypowiadać w głowie, niekoniecznie na głos ;)
Na początku książki znajdziecie kod, który jest do zrealizowania na stronie www.hayhouse.com, można ściągnąć nagrania audio z medytacjami na każdy dzień, co prawda po angielsku, ale Pani Louise ma tak miły i hipnotyzujący głos, że można jej słuchać nawet jeśli się nie zna języka ;) Miło było jej posłuchać "na żywo", a nie tak jak zawsze w mojej głowie ;)
Książka jest mała, można ją zabrać do torebki i zajrzeć do niej kiedy czekamy np. w kolejce ;)
Myślę, że każda taka książka ma ogromną wartość. Jeśli też lubicie pracować nad swoim wnętrzem to jest ona dla Was :) Z ogromną przyjemnością polecam :)
O książkach tej Pani napiszę jeszcze nie raz, więc się przygotujcie :)
DANE TECHNICZNE:
Tego typu książki zawsze są u mnie mile widziane ;)
OdpowiedzUsuńU mnie też :)
Usuńciekawa pozycja.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńBardzo ciekawa ta książka i chętnie bym po nią sięgnęła.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie znam tej książki ale myślę że jest to dobra propozycja dla osób które nie dostrzegają piękna w sobie i innych, doceniać to co jest obecne, tak mi się wydaje że to jest dobra opcja aby podnieść własne wartości :)
OdpowiedzUsuńA ja boję się takich książek. I pracy z lustrem też, czyżby własne odbicie, a może dowiedzenie się czegoś więcej o sobie mnie przerażało? :P
OdpowiedzUsuńCałkiem możliwe ;)
UsuńBardzo ciekawa książka! Miłego weekendu!:))
OdpowiedzUsuńxxBasia
Wzajemnie :)
Usuńświetne są takie książki które zmuszają nas do refleksji, pracy nad sobą i mogą nam przynieść wiele korzyści
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNie znam tej autorki, ale lubię tego typu książki, a ta wydaje się być bardzo interesująca, może uda mi się ją pożyczyć w bibliotece :)
OdpowiedzUsuńhttp://wazkowa.blogspot.com/
nie zaszkodzi zapytać o nią w bibliotece :)
UsuńChętnie ją kiedyś przeczytam ;) Jak tylko znajdę chwilkę czasu :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńnie dla mnie;p
OdpowiedzUsuń;)
Usuńlubię tego typu książki ;)
OdpowiedzUsuńA ja nie przepadam za książkami tego rodzaju :)
OdpowiedzUsuńKażdy ma inne upodobania :) a co czytasz ?
UsuńNigdy jeszcze nie czytałam takiej książki i raczej ciężko będzie mi się przekonać. Autorki niestety nie znam.
OdpowiedzUsuń:) może kiedyś ;)
UsuńZ chęcią bym zakupiła taką książkę .Lubię pracować nad sobą ,aby stawać się co raz lepszą :)
OdpowiedzUsuńMogłabyś poklikać w reklamy na moim blogu- będę Ci bardzo wdzięczna :)
Zapraszam http://natalie-forever.blogspot.com/2016/08/przepis-na-domowe-spa.html
:)
UsuńKiedyś słyszałam aby codziennie rano powtarzać do lustra swoje zalety :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że taka metoda zdziała cuda :) Najważniejsze by podkreślać to co dobre, a nie to co chcemy zmienić :)
UsuńNie znam autorki, ale w sumie chętnie bym przeczytała tę książkę :) Praca nad sobą to dobra rzecz:)
OdpowiedzUsuńTo co opisałaś czego dowiemy się z książki mega zachęca, każdemu to się przyda, ale ja jakoś stronię od tego typu książek, może mi to kiedyś przejdzie :P
OdpowiedzUsuńHm opis brzmi jak idealna lekcja psychologiczna dla mnie :D
OdpowiedzUsuńMój blog ♥ Serdecznie zapraszam na nowy post! Pozdrawiam.
Lubię pracować nad sobą i się doskonalić, jednak taka literatura kojarzy mi się trochę z jakimś "szamaństwem";) Chyba nie jestem do niej przekonana, choć to oczywiście kwestia gustu :)
OdpowiedzUsuńMam jej pierwszą książkę, którą przeczytałam kilka razy w trudnych momentach. Lubię słuchać jej audycji na YouTube :)
OdpowiedzUsuńPisze się koncie nie "kącie" :)
OdpowiedzUsuń