K. BROMBERG - HARD BEAT Taniec nad otchłanią - Seria Driven
(151.)
Dzieńdoberek :)
Jak tam po weekendzie ?
Dziś przychodzę do Was z recenzją książki z serii Driven, która chyba wszystkim jest już znana :)
Po mojej ostatniej lekturze romansowej ;) klik przyzwyczaiłam się do tego typu przebiegu akcji, a czy w tej było podobnie ? Czytajcie dalej....
Co na okładce:
Beaux w niczym nie przypomina typowej kobiety. Nie chce rozmawiać o swoich sekretach i nie chce się angażować, ale próbuje przyciągnąć Tannera bliżej, żeby ukryć się we mgle wzajemnego pożądania. Niestety, jej przeszłość zaczyna zagrażać ich relacji, a nawet życiu. Wówczas reporter postanawia za wszelką cenę odkryć prawdę.
Pełna sekretów, namiętności i adrenaliny opowieść o miłości wbrew wszelkim regułom, postanowieniom i obietnicom. Czy Tanner i Beaux mogą liczyć na odrobinę szczęścia?
Więcej na temat książki przeczytacie TU
Jak przeczytałam opis, że będzie o wojnie to się trochę przeraziłam, bo nie lubię czytać o takich rzeczach, krzywdzie i takie tam. Moja wyobraźnia w tym temacie jest zbyt wielka i później spać nie mogę, więc unikam takich książek. Na moje szczęście nie było tej wojny aż tak dużo :)
Początkowo główny bohater nie bardzo się lubi z Beaux, która okazuje się jego partnerką - fotografem. Mimo przypadkowo spędzonej razem nocy. Oczywiście później niechęć przeradza się w uczucie.
Tak jak pisałam na początku po ostatniej romansowej lekturze oczekiwałam, że każda kolejna będzie biegła takim samym tempem, a ta taka nie była. Jest dużo spokojniejsza i dopiero pod koniec coś zaczyna się dziać.
Jest to lektura na spokojne jesienne wieczory przy ciepłej herbacie. Znajdziecie w niej wszystkie te cechy, które powinna mieć książka dla kobiet: napięcie, uczucie i romans.
Jestem ciekawa kolejnych części z serii Driven :)
Recenzje wkrótce :)
Dane techniczne:
Tytuł: Hard Beat Taniec nad otchłanią
Autor: K. Bromberg
Wydawnictwo: editiored
Data wydania: 28-09-2016r
Ilość stron: 350
Cena: 39,90 zł
W tej chwili na stronie wydawnictwa jest w promocji 31,92 zł
Szukacie romansu na jesienne popołudnia? Jeśli tak to ta książka jest dla Was :)
Zapraszam na stronę wydawnictwa editiored
Dzieńdoberek :)
Jak tam po weekendzie ?
Dziś przychodzę do Was z recenzją książki z serii Driven, która chyba wszystkim jest już znana :)
Po mojej ostatniej lekturze romansowej ;) klik przyzwyczaiłam się do tego typu przebiegu akcji, a czy w tej było podobnie ? Czytajcie dalej....
Co na okładce:
W miłości i na wojnie wszystkie chwyty dozwolone!
Życie korespondenta wojennego Tannera Thomasa zmienia się bezpowrotnie, gdy podczas jednej z reporterskich wypraw ginie Stella — jego była dziewczyna, a jednocześnie fotografka, z którą współpracował przez ostatnie dziesięć lat. Targany bólem rzuca się w wir kolejnych niebezpieczeństw, by choć na chwilę zapomnieć o tej stracie. Pomaga mu w tym Beaux Croslyn, nowa partnerka zawodowa, dla której Tanner — z wzajemnością — traci głowę.Beaux w niczym nie przypomina typowej kobiety. Nie chce rozmawiać o swoich sekretach i nie chce się angażować, ale próbuje przyciągnąć Tannera bliżej, żeby ukryć się we mgle wzajemnego pożądania. Niestety, jej przeszłość zaczyna zagrażać ich relacji, a nawet życiu. Wówczas reporter postanawia za wszelką cenę odkryć prawdę.
Pełna sekretów, namiętności i adrenaliny opowieść o miłości wbrew wszelkim regułom, postanowieniom i obietnicom. Czy Tanner i Beaux mogą liczyć na odrobinę szczęścia?
Więcej na temat książki przeczytacie TU
Jak przeczytałam opis, że będzie o wojnie to się trochę przeraziłam, bo nie lubię czytać o takich rzeczach, krzywdzie i takie tam. Moja wyobraźnia w tym temacie jest zbyt wielka i później spać nie mogę, więc unikam takich książek. Na moje szczęście nie było tej wojny aż tak dużo :)
Początkowo główny bohater nie bardzo się lubi z Beaux, która okazuje się jego partnerką - fotografem. Mimo przypadkowo spędzonej razem nocy. Oczywiście później niechęć przeradza się w uczucie.
Tak jak pisałam na początku po ostatniej romansowej lekturze oczekiwałam, że każda kolejna będzie biegła takim samym tempem, a ta taka nie była. Jest dużo spokojniejsza i dopiero pod koniec coś zaczyna się dziać.
Jest to lektura na spokojne jesienne wieczory przy ciepłej herbacie. Znajdziecie w niej wszystkie te cechy, które powinna mieć książka dla kobiet: napięcie, uczucie i romans.
Jestem ciekawa kolejnych części z serii Driven :)
Recenzje wkrótce :)
Dane techniczne:
Tytuł: Hard Beat Taniec nad otchłanią
Autor: K. Bromberg
Wydawnictwo: editiored
Data wydania: 28-09-2016r
Ilość stron: 350
Cena: 39,90 zł
W tej chwili na stronie wydawnictwa jest w promocji 31,92 zł
Szukacie romansu na jesienne popołudnia? Jeśli tak to ta książka jest dla Was :)
Zapraszam na stronę wydawnictwa editiored
Bardzo lubie takie romasidła, więc książka dla mnie :) Zapiszę sobie tytuł no i chętnie sięgnę po kolejne części :)
OdpowiedzUsuńJeśli możesz kliknij w linki TUTAJ, dzięki :*
Oczywiście zajrzę do Ciebie i poklikam :)
UsuńNiewiele zdradzasz, ale na szczęście lekturę mam już za sobą i mogę stwierdzić, że to jedna z lepszych części Driven.
OdpowiedzUsuńMyślę, że nie ma potrzeby nic dodawać oprócz tego co mamy na okładce, a resztę czytelnik powinien sam przeczytać :)
UsuńŚwietna recenzja! Idealna pozycja na jesienne wieczory :) Kiss!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńLubię takie książki :)
OdpowiedzUsuńRomansidła to lubię :)
OdpowiedzUsuńDawno nie miałam książki w rękach
Jesień najlepsza pora na książki :)
UsuńOkładka odstrasza, ale twój opis jest zachęcający :P
OdpowiedzUsuńNie przepadam za typowymi romansami, wolę jak romans idzie w parze np. z sensacją, kryminałem lub czymś mroczniejszym;)
OdpowiedzUsuńNiestety musisz szukać czegoś innego :) Jak ja taką znajdę to dam znać :)
UsuńChętnie sięgnęłabym po tą książkę :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńSuper ;-) Napewno się zaopatrzę :-) Również nie przepadam za typowo wojennymi książkami, wyobraźnia zbytnio działa i nie mogę potem spać :-( Pięknego dnia i zapraszamy do nas na nowy post www.mamiblani.blogspot.com Ściskamy :-*
OdpowiedzUsuńDziękuję i również życzę miłego i pięknego dnia :) Pozdrawiam :)
UsuńJa średnio lubię typowe romanse więc raczej się nie skuszę ;)
OdpowiedzUsuńniby nie ocenia się książki po okładce, ale ta jakoś mnie zniechęca :D
OdpowiedzUsuńRóżowa ? :)
UsuńWymęczyłam się przy tej książce niesamowicie. Ja właśnie czekałam na te bomby i ataki wojenne :(
OdpowiedzUsuńMoże kolejne z serii będą inne :)
UsuńA co mi tam - przeczytałabym :D
OdpowiedzUsuńRomansidło na jesienne wieczory... czemu nie w sumie.
OdpowiedzUsuń