Perfecta Body, Extra Oils - Krem-Olejek do rąk i paznokci
(191.)
Cześć,
dziś kolejna recenzja kremu do rąk. Chyba mnie już znacie i wiecie, że jestem maniaczką kremów do rąk, więc na pytanie czemu go kupiła można tylko napisać: bo uwielbiam testować nowe kremy, a oprócz tego przyciągnęła mnie do niego złota szata graficzna - sroki lubią wszystko co się świeci ;)
Jeśli macie ochotę poznać szczegóły na temat tego kremu od Perfecty to zapraszam do czytania :)
Krem ten jest przeznaczony do rąk i paznokci, chroni przed detergentami i aktywnie regeneruje.
"SILIKONOWE RĘKAWICZKI"
Zawiera:
ARGAN - JOJOBA OIL
BIO - CERAMIDY SOJOWE
MASŁO SHEA
Polecany do pielęgnacji skóry dłoni z objawami przesuszenia, wymagającej odżywienia i regeneracji, wrażliwej na działanie detergentów.
Skład:
Jak widać na zdjęciach krem jest pojemności 80 ml
Ważność 9 M od otwarcia
Mazidło mieści się w tubce z zamykaniem na klik, uwielbiam kiedy kremy do rąk mają takie zamknięcie, bardzo to ułatwia ich użytkowanie. Szata graficzna żółto-złota, bardzo przyciągająca wzrok :)
Konsystencja jest optymalna, czyli taka jak powinna być, ani za gęsta ani za rzadka. Lekko się rozsmarowuje, aksamitny i bardzo przyjemny, do tego ten niesamowity zapach. Nie jest bardzo intensywny, ale kiedy powąchamy nasze dłonie, czuć go. Bardzo lubię nim smarować ręce. Szybko się wchłania, zostawia taką bardzo, bardzo delikatną powłokę, dla mnie w sam raz.
Mam dłonie bardzo suche, po posmarowaniu tym kremem czuję ulgę i ukojenie, bardzo dobrze nawilża. Jestem zadowolona z jego działania. Tego właśnie szukałam w kremie do rąk.
Wybaczcie, że nie napiszę jak z wydajnością, kupiłam go nawet nie pamiętam kiedy, stał sobie spokojnie w zapasach i po prostu zaczęłam go używać. Smaruję nim dłonie kilka razy dziennie, wydaje mi się, że już długo, a dopiero pół tubki zużyłam.
Cena to około 6 zł, większe opakowanie bardziej ekonomiczne, bo można w promocji dostać za 9,99 zł 195 ml
Widziałam na półce sklepowej inne z tej serii i mam wielką chęć je wypróbować, do tego wrócę na pewno, ale w większej wersji :)
Znacie ten krem-olejek?
Pozdrawiam :*
Cześć,
dziś kolejna recenzja kremu do rąk. Chyba mnie już znacie i wiecie, że jestem maniaczką kremów do rąk, więc na pytanie czemu go kupiła można tylko napisać: bo uwielbiam testować nowe kremy, a oprócz tego przyciągnęła mnie do niego złota szata graficzna - sroki lubią wszystko co się świeci ;)
Jeśli macie ochotę poznać szczegóły na temat tego kremu od Perfecty to zapraszam do czytania :)
Krem ten jest przeznaczony do rąk i paznokci, chroni przed detergentami i aktywnie regeneruje.
"SILIKONOWE RĘKAWICZKI"
Zawiera:
ARGAN - JOJOBA OIL
BIO - CERAMIDY SOJOWE
MASŁO SHEA
Polecany do pielęgnacji skóry dłoni z objawami przesuszenia, wymagającej odżywienia i regeneracji, wrażliwej na działanie detergentów.
Skład:
Jak widać na zdjęciach krem jest pojemności 80 ml
Ważność 9 M od otwarcia
Mazidło mieści się w tubce z zamykaniem na klik, uwielbiam kiedy kremy do rąk mają takie zamknięcie, bardzo to ułatwia ich użytkowanie. Szata graficzna żółto-złota, bardzo przyciągająca wzrok :)
Konsystencja jest optymalna, czyli taka jak powinna być, ani za gęsta ani za rzadka. Lekko się rozsmarowuje, aksamitny i bardzo przyjemny, do tego ten niesamowity zapach. Nie jest bardzo intensywny, ale kiedy powąchamy nasze dłonie, czuć go. Bardzo lubię nim smarować ręce. Szybko się wchłania, zostawia taką bardzo, bardzo delikatną powłokę, dla mnie w sam raz.
Mam dłonie bardzo suche, po posmarowaniu tym kremem czuję ulgę i ukojenie, bardzo dobrze nawilża. Jestem zadowolona z jego działania. Tego właśnie szukałam w kremie do rąk.
Wybaczcie, że nie napiszę jak z wydajnością, kupiłam go nawet nie pamiętam kiedy, stał sobie spokojnie w zapasach i po prostu zaczęłam go używać. Smaruję nim dłonie kilka razy dziennie, wydaje mi się, że już długo, a dopiero pół tubki zużyłam.
Cena to około 6 zł, większe opakowanie bardziej ekonomiczne, bo można w promocji dostać za 9,99 zł 195 ml
Widziałam na półce sklepowej inne z tej serii i mam wielką chęć je wypróbować, do tego wrócę na pewno, ale w większej wersji :)
Znacie ten krem-olejek?
Pozdrawiam :*
uwielbiam takie skoncentrowane kosmetyki, chętnie po niego sięgnę :-)
OdpowiedzUsuńGraficznie został bardzo ładnie zaprojektowany.
OdpowiedzUsuńJa też lubię testować różnych kremów do rąk. Mi wystarczą na bardzo długo. Chyba na pół roku, bo używam tylko raz dziennie przed pójściem spać. Niestety jak razie nie stosuję regularnie kilka razy dziennie kremu do rąk. Ciężko mi to zmienić.
OdpowiedzUsuńJa przez to, że dużo zmywam i ciągle coś robię w domu to używam kremów dużo :)
UsuńGraficznie akurat nie w moim guście, ale ważne działanie ;)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńnie znam :) ale zapowiada się naprawdę dobry kosmetyk ;)
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa innych z tej linii :)
UsuńNa zimę bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJa nigdy nie byłam fanką testowania kremów do rąk, bo zazwyczaj o tym zapominam ;/
OdpowiedzUsuńU mnie nie sposób zapomnieć, bo mam suchą skórę dłoni :)
UsuńJa mam aktualnie krem z Nivea, też jest bardzo fajny
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda, a już zwłaszcza w zestawieniu z tą złotą wstążeczką :D
OdpowiedzUsuńU mnie ostatnio żaden krem do rąk nie daje rady :( wszystko za mało nawilża :(
OdpowiedzUsuńwww.evelinebison.pl
Jestem akurat przewodniczką kremow do rąk;)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę ten krem.
OdpowiedzUsuńTo super, że tak go polubiłaś ;)
OdpowiedzUsuńMusze go wypróbować :-)
OdpowiedzUsuń