Kolorowy drink dla dzieci :)
(198.)
Witajcie,
dzisiejszy dzień mnie wymęczył. Nie wiedziałam, że odśnieżanie po długim czasie może być tak męczące ;) Myślę, że dało mi w kość dlatego, że jestem trochę przeziębiona.
Dziś jednak nie o odśnieżaniu, ani też o przeziębieniu.
Dziś będzie taki luźny post o kolorowym szybkim drinku, który robiliśmy jakiś czas temu z moimi chłopakami. Starszy syn czasem coś wyszuka w książkach, a mama musi po tym to odtwarzać, jednak ten pomysł okazał się banalnie prosty, oczywiście zmodyfikowaliśmy go;)
Zapraszam na szczegóły...
Inspirowaliśmy się przepisem z książki dla dzieci. Kiedyś była taka akcja z małym kucharzem, chyba w Carrefourze.
Ja oczywiście w żadne rondelki się nie bawiłam ;)
Zrobiona zwykła herbata z Biedronki ;) Dodaliśmy syropu, bo zwykłego kompoty czy soku nie było pod ręką.
Kostki lodu odpuściliśmy, bo było zimno ;) No i zamiast szaszłyku był ananas :D
Dla dzieci spoko, ale ja to bym dodała trochę procentów ;)
Życzę przyjemnego piątkowego wieczoru :)
Pozdrawiam Madzia :)
Witajcie,
dzisiejszy dzień mnie wymęczył. Nie wiedziałam, że odśnieżanie po długim czasie może być tak męczące ;) Myślę, że dało mi w kość dlatego, że jestem trochę przeziębiona.
Dziś jednak nie o odśnieżaniu, ani też o przeziębieniu.
Dziś będzie taki luźny post o kolorowym szybkim drinku, który robiliśmy jakiś czas temu z moimi chłopakami. Starszy syn czasem coś wyszuka w książkach, a mama musi po tym to odtwarzać, jednak ten pomysł okazał się banalnie prosty, oczywiście zmodyfikowaliśmy go;)
Zapraszam na szczegóły...
Inspirowaliśmy się przepisem z książki dla dzieci. Kiedyś była taka akcja z małym kucharzem, chyba w Carrefourze.
Ja oczywiście w żadne rondelki się nie bawiłam ;)
Zrobiona zwykła herbata z Biedronki ;) Dodaliśmy syropu, bo zwykłego kompoty czy soku nie było pod ręką.
Kostki lodu odpuściliśmy, bo było zimno ;) No i zamiast szaszłyku był ananas :D
Dla dzieci spoko, ale ja to bym dodała trochę procentów ;)
Życzę przyjemnego piątkowego wieczoru :)
Pozdrawiam Madzia :)
Prosto i pomysłowo! Miłego weekendu!:)
OdpowiedzUsuńxxBasia
Jaki fajny i prosty przepis :)
OdpowiedzUsuńTez mamy ta książeczkę ;) z procentach byłaby rozgrzewające ; p
OdpowiedzUsuńSpokojnego wieczoru )
OdpowiedzUsuńDla dzieci taki napój to świetna sprawa.
OdpowiedzUsuńKilka procentowych kroplek idealnie. by podkreśliło smak herbatki :D
OdpowiedzUsuńPyszności 😉
OdpowiedzUsuńJest u was śnieg ? U nas kompletnie nic . Drink bardzo apetycznie wygląda.
OdpowiedzUsuńUwielbiam wszelkiego rodzaju drinki, napoje czy inne cuda. Co do odśnieżania, to bylo poczekac troche i sam by stopnial snieg;)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł! Wypróbuję go któregoś zimowego wieczoru... może dodam troszkę rumu? :3 Świetny post!
OdpowiedzUsuńbuziaki!
teddyandcrumb.blogspot.com
Ooo na pewno bardzo smaczne :)
OdpowiedzUsuńFajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńCudna sprawa, na pewno odtworzę :) miłego weekendu!
OdpowiedzUsuńSama taki mogłabym wypić :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajny i pomysłowy napój :)
OdpowiedzUsuńFajny przepis, na pewno drink był smaczny :D
OdpowiedzUsuńSmacznego:)
OdpowiedzUsuńSuper ;) też bym chętnie z procentami wypróbowała ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe jak smakuje ;)
OdpowiedzUsuńkurcze wypróbuje ;) dzięki za świetny przepis ;-)
OdpowiedzUsuńOdpoczywaj :*
OdpowiedzUsuńSuper, zwłaszcza gdy dzieci pomogą w przygotowaniu!
OdpowiedzUsuńJak lubisz herbatki zajrzyj do 30-stki :)
OdpowiedzUsuń