TRADYCYJNY SYBERYJSKI SZAMPON DO WŁOSÓW No2 - NA BRZOZOWYM PROPOLISIE - REGENERUJĄCY Babuszka Agafia
(233.)
Witajcie,
po dwóch złych opiniach jakie napisałam ostatnio klik oraz klik przyszła pora na jakąś dobrą opinię :)
Ten szampon używam już bardzo długo, bo półtora miesiąca, więc chyba mogę napisać o nim kilka słów :)
Zapraszam do czytania.
Co na opakowaniu:
TRADYCYJNY SYBERYJSKI SZAMPON DO WŁOSÓW No2 - NA BRZOZOWYM PROPOLISIE - REGENERUJĄCY (bez parabenów)
Organiczny ekstrakt propolisu - aktywnie wzmacnia włosy, skutecznie je regeneruje i usuwa uszkodzenia ich struktury.
Skład:
Opakowanie duże zawiera 550 ml mazidła do włosów
Ceny wahają się od 8,90 zł do 20 zł
Zapach ma ziołowy, ale baaardzo przyjemny. Jest on raczej słodkawy niż taki ziołowy ostry.
Ważność: ma swoją datę do 2019r
Opakowanie zamykane na klik, ale z takim małym dziubkiem. Naciska się z jeden strony by pojawił się otwór, a z drugiej by zamknąć. Bardzo ułatwiający stosowanie szamponu. Działa bez zarzutu.
Konsystencja: galaretkowata :) Kiedy wyciskamy na dłoń trochę mazidła jest ono gęste, ale z łatwością może nam wypaść z dłoni jak galaretka :) Fajnie, że nie przelewa się przez palce, ale bywało i tak, że chował mi się do butelki nim zdążyłam go "uciąć". Taka dość nietypowa konsystencja.
Kolor ma raczej zielonkawy, tylko na zdjęciu wyszedł taki żółtawy.
Moja opinia:
Szampon kupiony po przeczytaniu wielu pozytywnych opinii. Ma dużą pojemność. Raczej kiedy coś do włosów ma około 400 ml to już mi się nudzi, a ten nie, chociaż w tym samym czasie myłam też innymi, np. dla dzieci. Pachnie ładnie jak już wspominałam, nakłada się go łatwo na włosy i dobrze się zmywa. Dobrze się pieni. Niestety kiedy przetłuściły mi się włosy to najpierw myłam takimi dla dzieci dla oczyszczenia, a po tym nim. Słabo radzi sobie z porządnym oczyszczaniem, ale tak to jest całkiem przyzwoity.
Włosy są w świetnej formie chociaż nie zauważyłam nowych by gdzieś wyrosły, a miałam taką nadzieję :) Bez odżywki raczej nie zdecydowałabym się chodzić, bo aż tak znowu nie regeneruje, by dało się rozczesać bez nałożenia dodatkowego mazidła.
Wydaje mi się, że ta regeneracja jest długotrwała. Nie widać zaraz po umyciu by były jedwabiście gładkie, ale kiedy sprawdzam moje końce to muszę przyznać, że są w dobrym stanie. Nie wiem czy to jego zasługa tak na 100 %, ale zauważyłam też mniejszą ilość wypadających włosów (stosuję go półtora miesiąca codziennie).
Podsumowując fajny szampon, myje, ładnie pachnie, ma dużą pojemność i jest tani. Przy dłuższym stosowaniu włosy są odbudowane (ale pamiętajmy, że robię też olejowanie ;) Myłam nim głowę także moim dzieciom. Pięknie włosy pachniały po tym, ale kiedy chociaż odrobina dostała się do oczu to strasznie szczypały.
Myślę, że miał swój udział w odbudowie moich końcówek, pewnie zrobiłam błąd, że nie stosowałam razem z nim balsamu z tej samej serii. Stoi w szafie i czeka na swoją kolej ;)
Czy kupię go ponownie? Raczej tak, ale nie od razu. Lubię jego zapach i jest wydajny, więc wrócę do niego za jakiś czas.
Szampon kupicie między innymi w Naturica.pl
Znacie ten szampon?
Lubicie go?
Pozdrawiam i życzę miłego dnia :)
Madzia :)
Witajcie,
po dwóch złych opiniach jakie napisałam ostatnio klik oraz klik przyszła pora na jakąś dobrą opinię :)
Ten szampon używam już bardzo długo, bo półtora miesiąca, więc chyba mogę napisać o nim kilka słów :)
Zapraszam do czytania.
Co na opakowaniu:
TRADYCYJNY SYBERYJSKI SZAMPON DO WŁOSÓW No2 - NA BRZOZOWYM PROPOLISIE - REGENERUJĄCY (bez parabenów)
Organiczny ekstrakt propolisu - aktywnie wzmacnia włosy, skutecznie je regeneruje i usuwa uszkodzenia ich struktury.
Skład:
Opakowanie duże zawiera 550 ml mazidła do włosów
Ceny wahają się od 8,90 zł do 20 zł
Zapach ma ziołowy, ale baaardzo przyjemny. Jest on raczej słodkawy niż taki ziołowy ostry.
Ważność: ma swoją datę do 2019r
Opakowanie zamykane na klik, ale z takim małym dziubkiem. Naciska się z jeden strony by pojawił się otwór, a z drugiej by zamknąć. Bardzo ułatwiający stosowanie szamponu. Działa bez zarzutu.
Konsystencja: galaretkowata :) Kiedy wyciskamy na dłoń trochę mazidła jest ono gęste, ale z łatwością może nam wypaść z dłoni jak galaretka :) Fajnie, że nie przelewa się przez palce, ale bywało i tak, że chował mi się do butelki nim zdążyłam go "uciąć". Taka dość nietypowa konsystencja.
Kolor ma raczej zielonkawy, tylko na zdjęciu wyszedł taki żółtawy.
Moja opinia:
Szampon kupiony po przeczytaniu wielu pozytywnych opinii. Ma dużą pojemność. Raczej kiedy coś do włosów ma około 400 ml to już mi się nudzi, a ten nie, chociaż w tym samym czasie myłam też innymi, np. dla dzieci. Pachnie ładnie jak już wspominałam, nakłada się go łatwo na włosy i dobrze się zmywa. Dobrze się pieni. Niestety kiedy przetłuściły mi się włosy to najpierw myłam takimi dla dzieci dla oczyszczenia, a po tym nim. Słabo radzi sobie z porządnym oczyszczaniem, ale tak to jest całkiem przyzwoity.
Włosy są w świetnej formie chociaż nie zauważyłam nowych by gdzieś wyrosły, a miałam taką nadzieję :) Bez odżywki raczej nie zdecydowałabym się chodzić, bo aż tak znowu nie regeneruje, by dało się rozczesać bez nałożenia dodatkowego mazidła.
Wydaje mi się, że ta regeneracja jest długotrwała. Nie widać zaraz po umyciu by były jedwabiście gładkie, ale kiedy sprawdzam moje końce to muszę przyznać, że są w dobrym stanie. Nie wiem czy to jego zasługa tak na 100 %, ale zauważyłam też mniejszą ilość wypadających włosów (stosuję go półtora miesiąca codziennie).
Podsumowując fajny szampon, myje, ładnie pachnie, ma dużą pojemność i jest tani. Przy dłuższym stosowaniu włosy są odbudowane (ale pamiętajmy, że robię też olejowanie ;) Myłam nim głowę także moim dzieciom. Pięknie włosy pachniały po tym, ale kiedy chociaż odrobina dostała się do oczu to strasznie szczypały.
Myślę, że miał swój udział w odbudowie moich końcówek, pewnie zrobiłam błąd, że nie stosowałam razem z nim balsamu z tej samej serii. Stoi w szafie i czeka na swoją kolej ;)
Czy kupię go ponownie? Raczej tak, ale nie od razu. Lubię jego zapach i jest wydajny, więc wrócę do niego za jakiś czas.
Szampon kupicie między innymi w Naturica.pl
Znacie ten szampon?
Lubicie go?
Pozdrawiam i życzę miłego dnia :)
Madzia :)
Nie znam produktu, ale z tego co piszesz to warto po njego sięgnąć.
OdpowiedzUsuńMiałam ten produkt, zanim dorzucili SLS w składzie :p teraz "poprawionej" wersji jeszcze nie sprawdzałam ;)
OdpowiedzUsuńTego jeszcze nie miałam A mam zniszczone końcówki i szukam czegoś co by mi pomogło muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńJa mam taki zapas szamponów, że przez rok nie powinnam pozytywnych recenzji na ich temat czytać :P
OdpowiedzUsuńJa też ;) ale na szczęście szybko je zużywam ;)no chyba, że mają pół litra ;)
UsuńMiałam go kiedyś, był w porządku ale jakoś nie zachwycił mnie żebym go kupiła ponownie ;)
OdpowiedzUsuńKurcze wolę jak już szampon dobrze oczyszcza, ale może kiedyś się skuszę. Na razie mam spory zapas, bo mój luby oszalał na punkcie szamponów :)
OdpowiedzUsuńMam tą nową wersję mimo, że zamawiałam starą
OdpowiedzUsuńOglądałam go ostatnio w sklepie, ale mam spory zapas szamponów, więc na razie dałam spokój;) Ale uwielbiam wszystko co brzozowe, więc prędzej czy później go kupię;)
OdpowiedzUsuńI obserwuję z przyjemnością;)
Ja jeszcze się z nim nie spotkałam, może kiedyś się skuszę :)
OdpowiedzUsuńZnam z widzenia tą firmę, ale nigdy nic od nich nie miałam. Jeśli szampon miały spowodować wzrost włosów i nowe włoski to chętnie bym kupiła.
OdpowiedzUsuńOstatnio używam innego od Babuszki :D Lubię tą markę kosmetyków, mają świetne składy bez kosmicznych cen
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt!:)
OdpowiedzUsuńxxBasia
widuję od czasu do czasu na blogach te szampony ale swoje zapasy mam tak duże że skupiam sie na zużywaniu tego co mam
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt ;D
OdpowiedzUsuńZapraszam :
unnormall.blogspot.com
Mam ale nr1 i jest świetny a teraz chciałabym chyba nr3 blask i coś tam :)
OdpowiedzUsuńLubię te szampony ale czarne mydło to prawdziwy hit, polecam :)
OdpowiedzUsuńno no dość ciekawy
OdpowiedzUsuńno niestety te kosmetyki mi skalp podrażniają
OdpowiedzUsuńU mnie sprawdził się genialnie!
OdpowiedzUsuńCiekawa konsystencja :) w sumie lepiej jest używać innego szamponu i innej odżywki :) bo wtedy podobno uzyskujemy lepszy efekt :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś szampon z tej ale mi nie podpasował, ciekawe jak ten by mi się sprawdził.
OdpowiedzUsuń