Bielenda - Dwuetapowy zabieg peeling + biała glinka dla cery wrażliwej i naczynkowej - moja opinia
(260.)
Witajcie,
chyba wiecie już, że bardzo lubię wszelkie maseczki i peelingi. Robiąc ostatnie zamówienie w aptece znalazłam tam jednorazowe maski Bielendy. Moja skóra stała się ostatnio bardziej wymagająca, więc wybieram maski dla cery wrażliwej, a mimo to czasami i tak pojawia się pieczenie. Czy tak samo działo się w przypadku zabiegu od Bielendy?
Zapraszam do dalszej części postu :)
Co znajdujemy na małym opakowaniu:
Bielenda
Proffesional Formula
1. Peeling
2. Maska
Kojąco nawilżający zabieg do cery wrażliwej i naczynkowej.
Niezwykle skuteczny kojąco - nawilżający zabieg do cery suchej, wrażliwej, naczynkowej to innowacyjny zestaw dwóch profesjonalnych preparatów.
PEELING ENZYMATYCZNY + GLINKA BIAŁA opartych na formule stosowanej w gabinetach kosmetycznych. Ten nowatorski kosmetyk do zadań specjalnych w szybki i wygodny sposób pozwala osiągnąć efekty porównywalne z zabiegami REWITALIZUJĄCYMI i może stanowić alternatywę dla wizyt w salonach kosmetycznych.
1. Aktywny peeling o żelowej konsystencji delikatnie, ale równocześnie skutecznie złuszcza naskórek, wygładza i uelastycznia skórę, poprawia jej ukrwienie i w konsekwencji ją dotlenia. Błyskawicznie likwiduje szorstkość, widocznie wzmacnia i odświeża skórę.
2. Skoncentrowana maska z glinką białą bogata w sole mineralne i mikroelementy aktywnie oczyszcza i tonizuje naskórek, błyskawicznie likwiduje dyskomfort szorstkiej, przesuszonej skóry. Optymalnie nawilża, regeneruje i wzmacnia skórę, doskonale ujędrnia i wygładza, poprawia jej mikrokrążenie i kondycję. Koi, łagodzi podrażnienia.
Efekt: idealnie gładka, świeża, aksamitna w dotyku, pełna blasku cera o ładnym, zdrowym kolorycie.
Stosowanie:
PEELING - nałożyć na oczyszczoną skórę twarzy omijając okolice oczu i ust. Zostawić 5 do 10 min, zmyć ciepłą wodą i osuszyć skórę. Następnie nałożyć MASKĘ. Po 10 min zmyć ciepłą wodą.
Stosować 1-2 razy w tygodniu. Zabieg dla osób w każdym wieku.
Moja opinia:
Na oczyszczoną twarz nałożyłam najpierw peeling. Gdybym się postarała to miałabym na 2 użycia, tak dużo go znajdziecie w tej małej saszetce. Trzymałam tylko chwilę, bo trochę mi się spieszyło, więc to nie było nawet 5 min. Jakie wrażenia? Jest niesamowicie delikatny, nie czuć żadnych drobinek jak przy zwykłych peelingach, a po zmyciu skóra była rewelacyjnie oczyszczona. Jakbym trzymała dłużej to byłoby jeszcze lepsze uczucie oczyszczenia (tak myślę;). Skóra była miękka i niesamowicie gładka. Myślałam, że już bardziej jej się nie da rozpieścić, a po nałożeniu maski - biała glinka moje ochy i achy stały się jeszcze większe. Samo rozsmarowywanie jest wspaniałe. Gładka, delikatna, aksamitna w dotyku, lekko się rozprowadza na budzi. Niesamowite uczucie. Tutaj już trzymałam tyle ile było trzeba 10 min. Maska wyschła, ale nie zrobiła się jakaś mocna skorupa.
Z łatwością dało się zmyć. Po zmyciu mój zachwyt był jeszcze większy jak przy peelingu. Oba produkty razem zapewne dają taki efekt. Zdecydowanie jest to zabieg dla wrażliwców. Czułam, że moja skóra jest w dobrych rękach, gładkość i miękkość była fenomenalna. Jakbym dotykała policzek moich dzieci. A jeszcze zapomniałam -zapach ma tak cudowny, że zabieg przy użyciu tej maski będzie należał chyba do moich ulubieńców.
Nie pojawiło się żadne niemiłe uczucie pieczenia, skóra nie była zaczerwieniona, a wręcz przeciwnie jasna i promienna. Nawet moje blizny stały się jaśniejsze.
Czy kupię ponownie? Tak, tak, tak! Żałuję, że wzięłam tylko jedną saszetkę. Cena tego wspaniałego zabiegu to około 3,5 zł
Serdecznie polecam każdemu, wrażliwcom także. Zgadzam się ze wszystkim co jest napisane na opakowaniu :)
Znacie tę maskę?
Pozdrawiam :)
Witajcie,
chyba wiecie już, że bardzo lubię wszelkie maseczki i peelingi. Robiąc ostatnie zamówienie w aptece znalazłam tam jednorazowe maski Bielendy. Moja skóra stała się ostatnio bardziej wymagająca, więc wybieram maski dla cery wrażliwej, a mimo to czasami i tak pojawia się pieczenie. Czy tak samo działo się w przypadku zabiegu od Bielendy?
Zapraszam do dalszej części postu :)
Co znajdujemy na małym opakowaniu:
Bielenda
Proffesional Formula
1. Peeling
2. Maska
Kojąco nawilżający zabieg do cery wrażliwej i naczynkowej.
Niezwykle skuteczny kojąco - nawilżający zabieg do cery suchej, wrażliwej, naczynkowej to innowacyjny zestaw dwóch profesjonalnych preparatów.
PEELING ENZYMATYCZNY + GLINKA BIAŁA opartych na formule stosowanej w gabinetach kosmetycznych. Ten nowatorski kosmetyk do zadań specjalnych w szybki i wygodny sposób pozwala osiągnąć efekty porównywalne z zabiegami REWITALIZUJĄCYMI i może stanowić alternatywę dla wizyt w salonach kosmetycznych.
1. Aktywny peeling o żelowej konsystencji delikatnie, ale równocześnie skutecznie złuszcza naskórek, wygładza i uelastycznia skórę, poprawia jej ukrwienie i w konsekwencji ją dotlenia. Błyskawicznie likwiduje szorstkość, widocznie wzmacnia i odświeża skórę.
2. Skoncentrowana maska z glinką białą bogata w sole mineralne i mikroelementy aktywnie oczyszcza i tonizuje naskórek, błyskawicznie likwiduje dyskomfort szorstkiej, przesuszonej skóry. Optymalnie nawilża, regeneruje i wzmacnia skórę, doskonale ujędrnia i wygładza, poprawia jej mikrokrążenie i kondycję. Koi, łagodzi podrażnienia.
Efekt: idealnie gładka, świeża, aksamitna w dotyku, pełna blasku cera o ładnym, zdrowym kolorycie.
Stosowanie:
PEELING - nałożyć na oczyszczoną skórę twarzy omijając okolice oczu i ust. Zostawić 5 do 10 min, zmyć ciepłą wodą i osuszyć skórę. Następnie nałożyć MASKĘ. Po 10 min zmyć ciepłą wodą.
Stosować 1-2 razy w tygodniu. Zabieg dla osób w każdym wieku.
Moja opinia:
Na oczyszczoną twarz nałożyłam najpierw peeling. Gdybym się postarała to miałabym na 2 użycia, tak dużo go znajdziecie w tej małej saszetce. Trzymałam tylko chwilę, bo trochę mi się spieszyło, więc to nie było nawet 5 min. Jakie wrażenia? Jest niesamowicie delikatny, nie czuć żadnych drobinek jak przy zwykłych peelingach, a po zmyciu skóra była rewelacyjnie oczyszczona. Jakbym trzymała dłużej to byłoby jeszcze lepsze uczucie oczyszczenia (tak myślę;). Skóra była miękka i niesamowicie gładka. Myślałam, że już bardziej jej się nie da rozpieścić, a po nałożeniu maski - biała glinka moje ochy i achy stały się jeszcze większe. Samo rozsmarowywanie jest wspaniałe. Gładka, delikatna, aksamitna w dotyku, lekko się rozprowadza na budzi. Niesamowite uczucie. Tutaj już trzymałam tyle ile było trzeba 10 min. Maska wyschła, ale nie zrobiła się jakaś mocna skorupa.
Z łatwością dało się zmyć. Po zmyciu mój zachwyt był jeszcze większy jak przy peelingu. Oba produkty razem zapewne dają taki efekt. Zdecydowanie jest to zabieg dla wrażliwców. Czułam, że moja skóra jest w dobrych rękach, gładkość i miękkość była fenomenalna. Jakbym dotykała policzek moich dzieci. A jeszcze zapomniałam -zapach ma tak cudowny, że zabieg przy użyciu tej maski będzie należał chyba do moich ulubieńców.
Nie pojawiło się żadne niemiłe uczucie pieczenia, skóra nie była zaczerwieniona, a wręcz przeciwnie jasna i promienna. Nawet moje blizny stały się jaśniejsze.
Czy kupię ponownie? Tak, tak, tak! Żałuję, że wzięłam tylko jedną saszetkę. Cena tego wspaniałego zabiegu to około 3,5 zł
Serdecznie polecam każdemu, wrażliwcom także. Zgadzam się ze wszystkim co jest napisane na opakowaniu :)
Znacie tę maskę?
Pozdrawiam :)
Tak, znam. dla mnie super ! uwielbiam maseczki i robię minimum 1 raz na tydzien, także mam w zapasie jakieś :D
OdpowiedzUsuńJa teraz jak będę robiła zamówienie to koniecznie muszę kilka na zapas kupić :)
UsuńBardzo lubię tę firmę, stosuję peeling enzymatyczny i peeling gruboziarnisty z efektem mikrodermabrazji :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam, ale chętnie wypróbuję :)
UsuńTej nie miałam jeszcze, ale jakiś czas temu kupiłam chyba wszystkie ich nowości maseczkowe. Po 3 porażce, jakiś już nie chce mi się po nie sięgać do szuflady. Ale sprawdzę, czy mam też Twoją wersję 😜
OdpowiedzUsuńSprawdź i daj znać. Jest naprawdę delikatna :)
UsuńA z tamtymi co było nie tak? Które to, żebym nie kupiła ;)
Muszę koniecznie wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńgreat post,dear! <3
OdpowiedzUsuńI follow you,please follow me back. :*
anastasjastyles.blogspot.ba
Nie miałam tej maseczki, ale wygląda ciekawie. Ja muszę poszukać czegoś silnie ujędrniającego, bo mi ziemia zaczęła skórę twarzy przyciągać. ;-)
OdpowiedzUsuńTa fajnie wygładza, może na ujędrnienie też podziała ;)
UsuńNie znałam tej maski, a szkoda :) Uwielbiam testować tego typu produkty,mam pełno maseczek ;)
OdpowiedzUsuńPOzdrawiam obserwuję i zapraszam do siebie :)
Liczę na to, że również zaobserwujesz, jeśli Ci się spodoba ;)
My blog(click)♥
Jej cena jest bardzo przystępna, więc warto się skusić i przetestować :)
UsuńObserwuję każdego kto mnie zaobserwuje :)
Może sama się skuszę:) myślę że też mi się spodoba :)
OdpowiedzUsuńZnam i ją baaaaardzo lubię:)
OdpowiedzUsuńwww.wkrotkichzdaniach.pl - zapraszam serdecznie :)
Ja też ją polubiłam ;)
UsuńMoja ulubiona <3
OdpowiedzUsuńFajnie, że sprawdzają nam się te same kosmetyki - bardzo często :)
UsuńUwielbiam takie "jednorazowe" maseczki, cały czas można próbować czegoś nowego. Akurat tej z Bielendy jeszcze nie miałam, stosowałam inną, czarną - polecam, jest świetna! A tą również przetestuję z przyjemnością :) Świetny post :)
OdpowiedzUsuńbuziaki!
teddyandcrumb.blogspot.com
muszę się skusić :)
OdpowiedzUsuńNie znam ale polecę po nią :)
OdpowiedzUsuńGlinki unikam, moja skóra generalnie jej nie lubi :P
OdpowiedzUsuńCzemu ?
UsuńTa biała jest wyjątkowo delikatna :)
Bielendy już nie kupuję, ale kiedyś lubiłam ich balsamy do ciała.
OdpowiedzUsuńNamówiłaś mnie ;)
OdpowiedzUsuńJa tam wolę naturalną linkę i dodać kilka kropli olejkó i już :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki z Bielendy, akurat tej maseczki nie miałam, ale muszę koniecznie wypróbować ;-)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt. Nigdy go nie miałam. Ja również lubię maseczki do twarzy.
OdpowiedzUsuńnie miałam okazji jeszcze jej testować, ale słyszałam o niej pozytywne opinie :)
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję, ostatnio lubię się maseczkować :D A tu jeszcze peeling do tego ^w^
OdpowiedzUsuńIdealny dla wrażliwej skóry :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMój blog ♥ Serdecznie zapraszam !
Nie miałam:)
OdpowiedzUsuńxxBasia
Super, że się sprawdziła:)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale zapowiada się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńNie znam ale lubię bardzo takie zabiegi :)
OdpowiedzUsuńTanie i skuteczne - to lubię najbardziej! Jeśli odpowiednie dla wrażliwców, to po takiej recenzji nic, tylko kupować :)
OdpowiedzUsuń