Bardzo proste ciasto z wiśniami w 30 minut - wychodzi każdemu!
(266.)
Cześć,
dzisiaj przychodzę do Was z przepisem na ciasto. Pierwszy taki przepis na blogu, a to dlatego, że ja kompletnie nie potrafię piec. Nigdy nie wiem ile ciasto ma być w piecu, czy konsystencja jest dobra itd... Wypiek, który dziś pokaże jest tak prosty, że nawet taki antytalent jak ja da sobie z nim radę ;)
Dawno temu znalazłam przepis w internecie (niestety nie podam stronki, bo jej nie pamiętam) i jak mają zjawić się niespodziewanie goście albo zwyczajnie mam ochotę na ciepłe ciasto z owocami to robię właśnie to. Jest proste a zarazem szybkie w zrobieniu. Żeby nie przedłużać zapraszam na szczegóły.
Co potrzebne:
1 szklanka cukru
1 i 1/2 szklanki mąki (półtorej)
1 łyżeczka proszku do pieczenia
małe opakowanie cukru waniliowego ( około 2 łyżeczki)
pół margaryny albo masła
2 kropelki olejku (śmietankowy albo waniliowy)
4 jajka
wiśnie lub inne owoce ( z doświadczenia, wiem, że najbardziej smakuje z wiśniami albo truskawkami)
cukier puder do posypania
Najpierw roztapiam margarynę/masło w małym garnuszku, tak żeby się nie zagotowało. Odstawiam do przestudzenia.
W tym czasie kiedy margaryna stygnie ucieram mikserem jajka z cukrem na "puch". Dodaję przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia, cukier waniliowy i olejek. Do dokładnie wymieszanej masy dodaję roztopioną i przestudzoną margarynę.
Na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia wylewam masę i rozkładam owoce.
Pieczemy około 30 min w temp. 195 stopni. Ja piekłam około 29 min w temp. 180 stopni z termoobiegiem, a po około 25 minutach zmniejszyłam temperaturę, bo ciasto było już wystarczająco zarumienione. Blaszkę z ciastem wkładam do nagrzanego piekarnika.
Na koniec posypuję cukrem pudrem.
Ciasto jest niezbyt słodkie, a jak dodatkowo macie kwaśne wiśnie jak ja, to cukier puder się przyda ;) Najlepiej smakuje jeszcze ciepłe :D
Czas, który podałam w tytule to 30 min robienia masy bez pieczenia i bez sprzątania ;)
Życzę smacznego!
Miłego dnia :)
Cześć,
dzisiaj przychodzę do Was z przepisem na ciasto. Pierwszy taki przepis na blogu, a to dlatego, że ja kompletnie nie potrafię piec. Nigdy nie wiem ile ciasto ma być w piecu, czy konsystencja jest dobra itd... Wypiek, który dziś pokaże jest tak prosty, że nawet taki antytalent jak ja da sobie z nim radę ;)
Dawno temu znalazłam przepis w internecie (niestety nie podam stronki, bo jej nie pamiętam) i jak mają zjawić się niespodziewanie goście albo zwyczajnie mam ochotę na ciepłe ciasto z owocami to robię właśnie to. Jest proste a zarazem szybkie w zrobieniu. Żeby nie przedłużać zapraszam na szczegóły.
Co potrzebne:
1 szklanka cukru
1 i 1/2 szklanki mąki (półtorej)
1 łyżeczka proszku do pieczenia
małe opakowanie cukru waniliowego ( około 2 łyżeczki)
pół margaryny albo masła
2 kropelki olejku (śmietankowy albo waniliowy)
4 jajka
wiśnie lub inne owoce ( z doświadczenia, wiem, że najbardziej smakuje z wiśniami albo truskawkami)
cukier puder do posypania
Najpierw roztapiam margarynę/masło w małym garnuszku, tak żeby się nie zagotowało. Odstawiam do przestudzenia.
W tym czasie kiedy margaryna stygnie ucieram mikserem jajka z cukrem na "puch". Dodaję przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia, cukier waniliowy i olejek. Do dokładnie wymieszanej masy dodaję roztopioną i przestudzoną margarynę.
Na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia wylewam masę i rozkładam owoce.
Pieczemy około 30 min w temp. 195 stopni. Ja piekłam około 29 min w temp. 180 stopni z termoobiegiem, a po około 25 minutach zmniejszyłam temperaturę, bo ciasto było już wystarczająco zarumienione. Blaszkę z ciastem wkładam do nagrzanego piekarnika.
Na koniec posypuję cukrem pudrem.
Ciasto jest niezbyt słodkie, a jak dodatkowo macie kwaśne wiśnie jak ja, to cukier puder się przyda ;) Najlepiej smakuje jeszcze ciepłe :D
Czas, który podałam w tytule to 30 min robienia masy bez pieczenia i bez sprzątania ;)
Życzę smacznego!
Miłego dnia :)
pychotka :)
OdpowiedzUsuńCiasto wygląda przepysznie :) Szczególnie teraz, gdy siedzę w pracy bez śniadania :D
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda to ciasto i na pewno takie jest. Lubię ciasta z owocami.
OdpowiedzUsuńNo to coś dla mnie! uwielbiam szybkie ciasta i bardzo lubimy wiśnie :)
OdpowiedzUsuńTakie ciasta są rewelacyjne. :-) Proste, szybkie, mało składników, a do tego bardzo smaczne. Pycha! :-)
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie.
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie i jestem pewna, że smakuje tak samo. Szkoda, że mi się zepsuł piekarnik:/
OdpowiedzUsuńAle bym takie zjadła :) apetycznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńMożna przygotować z każdymi owocami :)
OdpowiedzUsuńFajnie wyglada 👍🏻
OdpowiedzUsuńWygląda apetycznie, zapisuję przepis ;-)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo kusząco
OdpowiedzUsuńBrzmi pysznie, ale nie wiem czy bym dała radę zrobić :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie ciasta z owocami. Mogłoby być też dobre ze śliwkami:)
OdpowiedzUsuńMmmm...ale ślinka cieknie!Fajny blog.Zapraszam do obserwowania nas i zaglądania.:)
OdpowiedzUsuńChętnie zajrzę :)
Usuńwarto mieć takie przepisy pod ręką :)
OdpowiedzUsuńZawsze się przyda w awaryjnej sytuacji ;)
UsuńPrzepyszne ciasto, dzięki za przepisik. Pozdrawiam cieplutko 😊
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że będzie smakowało :)
UsuńOjj wygląda kusząco :) Osobiście lubię piec różnego rodzaju smakołyki, ale poziom moich umiejętności nie jest jakiś oszałamiający - dopiero się uczę :) Chyba najbardziej smakują ciasta, które są pyszne a jednocześnie nie wymagają zbyt dużego nakładu pracy i stania w kuchni :D
OdpowiedzUsuńJa też się ciągle jeszcze uczę ;)
Usuńpysznie wygląda :) może i mi by się udało nie zrobić z tego placka zakalca :D gotować umiem, ale z pieczeniem placków to u mnie już gorzej :D
OdpowiedzUsuńNie da się tutaj zrobić zakalca ;) Wychodzi za każdym razem :D
UsuńMożna dać w zamian inne owoce ? Lubię takie proste i szybkie ciasta ;D
OdpowiedzUsuńOczywiście :) Można dodać takie jak się chce :)
UsuńFajne delikatne ciasto!:)
OdpowiedzUsuńxxBasia
Ale pyszności.
OdpowiedzUsuńSmakowite!*0*
OdpowiedzUsuńWygląda apetycznie!
OdpowiedzUsuńDla antytalencia mówisz...wypisz wymaluj dla mnie :D
Wygląda bardzo apetycznie
OdpowiedzUsuńNiestety nie przepadam za ciastami z owocami, szkoda bo wyglada smakowicie :-)
OdpowiedzUsuńProste i szybkie a do tego na pewno jest przepyszne :)
OdpowiedzUsuńAle mi ochoty narobiłaś :D Już dawno nie piekłam ciasta z wiśniami.
OdpowiedzUsuńmniam, zjadłabym ;)
OdpowiedzUsuńRobię dzisiaj :D
OdpowiedzUsuńCiasta z wisniami kojarza mi sie z wakacjami
OdpowiedzUsuńMmm muszę je zrobić :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Mój blog ♥
takie proste ciasta zawsze smakują:) mniam
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za przepis :) Już zapisuję! Tez mam problemy z pieczeniem, więc ufam, że to ciasto mi się również uda :D babeczki jeszcze upiekę, ale z ciastem mam zawsze dylematy - czy nie surowe jeszcze, a może potrzymam dłużej.. i już przypalone :D
OdpowiedzUsuńUwilebiam takie ciasta ;-)
OdpowiedzUsuńProste i pyszne ciasto!!! ;)
OdpowiedzUsuń