Bell HYPOAllergenic LONG LASTING NAIL ENAMEL - lakiery do paznokci - moja recenzja i opinia
(287.)
Cześć kochane dziewczęta :)
Zwracam się dzisiaj tylko do kobiet, ponieważ produkty jakie będę prezentowała są typowo kobiece :)
Każda z nas chciałaby się czuć na co dzień piękna i elegancka, a przy tym mieć pewność, że to czego używa jest dla niej bezpieczne. Wiele kobiet w tym ja, nie może używać wszystkich kosmetyków jakie by chciała ze względu na swoją wrażliwość i skłonność do alergii. Marka Bell stworzyła specjalną linię HYPOAllergenic z myślą właśnie o takich kobietach. Te które są mniej wrażliwe tym bardziej mogą wypróbować to co Bell przygotowało w swojej ofercie. Ja dzisiaj chciałabym Wam przybliżyć nieco tę linię i zaprezentować dostępne kolory lakierów do paznokci. Wspomniałam już o nich przy okazji tego postu.
Pamiętacie może moje przygody ze zwykłymi lakierami o których pisałam tu i tu ? Jak bardzo narzekałam na to, że długo schną albo, że zostawiają brzydkie paznokcie po zmyciu? Nawet kupiłam lampę i zaczęłam robić hybrydy, ale od kiedy mam lakiery Bell HYPOAllergenic lampa odpoczywa ;) Te lakiery absolutnie mnie urzekły! Czym? Co mi się w nich podoba?
Zapraszam do czytania dalej ;)
Kilka słów od producenta o linii Bell HYPOAllergenic :)
A tutaj nudziaki i piękny głęboki, ciemny "śliwkowy"? :)
Wszystkie te lakiery mają śliczne kwadratowe opakowania/ buteleczki.
Ich pojemność to 10 g.
Podsumujmy zalety:
Jeśli miałabym je ocenić w jakiejś skali to byłoby to 10/10 :)
Tak się prezentują lakiery HYPOAllergenic LONG LASTING NAIL ENAMEL w gazecie ;)
Ambasadorką jest Marcelina Zawadzka.
Bell HYPOAllergenic szukajcie w Rossmannie i Hebe.
Znacie te lakiery?
Podobają się Wam kolory?
Co o nich myślicie?
Pozdrawiam :*
Cześć kochane dziewczęta :)
Zwracam się dzisiaj tylko do kobiet, ponieważ produkty jakie będę prezentowała są typowo kobiece :)
Każda z nas chciałaby się czuć na co dzień piękna i elegancka, a przy tym mieć pewność, że to czego używa jest dla niej bezpieczne. Wiele kobiet w tym ja, nie może używać wszystkich kosmetyków jakie by chciała ze względu na swoją wrażliwość i skłonność do alergii. Marka Bell stworzyła specjalną linię HYPOAllergenic z myślą właśnie o takich kobietach. Te które są mniej wrażliwe tym bardziej mogą wypróbować to co Bell przygotowało w swojej ofercie. Ja dzisiaj chciałabym Wam przybliżyć nieco tę linię i zaprezentować dostępne kolory lakierów do paznokci. Wspomniałam już o nich przy okazji tego postu.
Pamiętacie może moje przygody ze zwykłymi lakierami o których pisałam tu i tu ? Jak bardzo narzekałam na to, że długo schną albo, że zostawiają brzydkie paznokcie po zmyciu? Nawet kupiłam lampę i zaczęłam robić hybrydy, ale od kiedy mam lakiery Bell HYPOAllergenic lampa odpoczywa ;) Te lakiery absolutnie mnie urzekły! Czym? Co mi się w nich podoba?
Zapraszam do czytania dalej ;)
Kilka słów od producenta o linii Bell HYPOAllergenic :)
Wzrost poziomu zanieczyszczeń w atmosferze, modyfikowana
żywność czy rosnąca skłonność populacji do alergii i podrażnień sprawia, że aż
80% kobiet uskarża się na problemy z nadwrażliwą skórą. Mimo dużego
zapotrzebowania, na rynku nadal niewiele jest marek kosmetycznych, oferujących
pełną ofertę hypoalergicznych kosmetyków kolorowych. Marka Bell postanowiła
wypełnić tę lukę i z myślą o kobietach ze skłonnościami do alergii stworzyła linię
produktów HYPOAllergenic. To jedyna europejska, kompleksowa hypoalergiczna
linia kosmetyków do makijażu. Dzięki niej problemy z wrażliwą cerą nie muszą
już oznaczać rezygnacji z makijażu. Seria Bell HYPOAllergenic to kompleksowa
oferta hypoalergicznych kosmetyków do makijażu w przystępnej cenie. Produkty
skierowane są do osób o wrażliwych oczach, noszących okulary lub szkła
kontaktowe, o cerze ze skłonnością do reakcji alergicznych i podrażnień.
Wszystkie kosmetyki z linii Bell HYPOAllergenic są pozbawione
substancji zapachowych. Wybrane produkty zawierają witaminy, naturalne
woski i oleje roślinne. Wszystkie przebadane zostały pod kontrolą lekarza
dermatologa, a te stosowane w okolicach oczu – także pod kontrolą okulisty.
Paznokcie
Dłonie są wizytówką, dlatego zasługują na szczególną
pielęgnację. Właścicielki nawet najbardziej delikatnych paznokci mają teraz do
wyboru pełną gamę kolorystyczną lakierów, zapewniającą eleganckie wykończenie,
bez smug. Efekt? Zawsze zadbane paznokcie i manicure jak po wizycie w salonie
kosmetycznym!
Lakiery HYPOAllergenic Long Lasting Nail Enamel i
HYPOAllergenic French Nail Enamel mają wyjątkową formułę przepuszczającą
powietrze, która pozwala na dotlenienie płytki paznokcia.
Produkty do pielęgnacji i wzmacniania paznokci z linii
HYPOAllergenic zawierają m.in. komórki macierzyste z liści róży alpejskiej,
olej arganowy, olej Inca Inchi oraz witaminy, które chronią płytkę przed
szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych oraz odżywiają słabe i kruche
paznokcie, które teraz będą rosły mocne i zdrowe!
Jak możecie przeczytać powyżej dostępne są 2 serie lakierów z linii HYPOAllergenic, ja dzisiaj zaprezentuję kolory z serii LONG LASTING NAIL ENAMEL.
Muszę od razu wspomnieć, że moje lakiery nie miały naklejek z numerami, więc te, które podaję są przeze mnie odnalezione w Rossmannie, a po tym odszukane w internecie, jednak 100 % pewności niestety nie mam ;) Mimo wszystko serdecznie zapraszam do prezentacji poniżej jak wyglądają na moich paznokciach.
Dwa z nich pokażę dokładnie, a reszta to taka mała prezentacja. Kiedy moje paznokcie odrosną na pewno pojawi się post z ich udziałem w pełniejszym wydaniu ;)
Dwa z nich pokażę dokładnie, a reszta to taka mała prezentacja. Kiedy moje paznokcie odrosną na pewno pojawi się post z ich udziałem w pełniejszym wydaniu ;)
Pierwszy jaki wypróbowałam to piękna wiśniowa czerwień z numerem 08, myślę, że to ten.
Kolejny jaki miałam na paznokciach to prawdopodobnie numer 22, czyli ten.
A tutaj nudziaki i piękny głęboki, ciemny "śliwkowy"? :)
Wszystkie te lakiery mają śliczne kwadratowe opakowania/ buteleczki.
Ich pojemność to 10 g.
Cena około 9,99 zł, ale widziałam też za mniej.
Kilka słów ode mnie:
Pierwsze co zauważyłam malując paznokcie to to, że te lakiery są gęstsze niż inne, przez to maluje się nimi bardzo dobrze. Nie spływają na boki, mam czas żeby coś poprawić, a kolejna warstwa pięknie stapia się z pierwszą tworząc jednolity kolor. Pędzelek wygodny, łatwo się nim maluje i dociera w miejsca trudno dostępne.
Najważniejsze i najwspanialsze w tych lakierach co mnie absolutnie powaliło na kolana to szybkość ich wysychania. Porównując je do innych nie mogłam wyjść z podziwu. Pierwsza warstwa pierwszego paznokcia, była sucha nim skończyłam malować 10. Nie musiałam czekać, dmuchać, psikać przyspieszaczami - pomalowałam jedną warstwę, a po tym drugą, odczekałam maksymalnie 20-30 minut dla pewności i gotowe. (Wcześniej trwało to 2 godziny, a nadal nie były suche do końca.) Zaraz po tym obierałam ziemniaki na obiad i nic im się nie stało. Zupełnie nic. Przez cały ten czas oglądałem je dokładnie, nawet się nie zmarszczyły.
Trwałość? Jak już wspominałam nie raz, dla mnie czyli kury domowej 3 dni to absolutny max. Tutaj lakier wytrzymał 4 pełne dni, wytrzymałby i piąty, ale chciałam już wypróbować kolejny kolor.
Nie odpryskuje, a jedynie ściera się na koniuszkach. Tylko pamiętajcie, że ja nie robię niczego w domu w rękawiczkach, więc paznokcie są narażone cały czas na działanie wszelkich detergentów. Mimo to, lakier dał rade :) Dla kobiety, która pracuje w biurze, w domu sprząta w soboty, myślę, że lakier HYPOAllergenic wytrzymałby cały tydzień :)
Jak z pozbyciem się koloru, który już nam się znudził? Nie ma z tym najmniejszego problemu. Mam w tej chwili dwa zmywacze i oba tak samo dobrze sobie radziły z jego usunięciem. Ta piękna intensywna wiśniowa czerwień nie barwi paznokci na niechciany odcień, po zmyciu. Inne kolory także. Wacik nasączony zmywaczem, lekko przyłożony na kilka sekund radzi sobie bardzo dobrze.
Jak z pozbyciem się koloru, który już nam się znudził? Nie ma z tym najmniejszego problemu. Mam w tej chwili dwa zmywacze i oba tak samo dobrze sobie radziły z jego usunięciem. Ta piękna intensywna wiśniowa czerwień nie barwi paznokci na niechciany odcień, po zmyciu. Inne kolory także. Wacik nasączony zmywaczem, lekko przyłożony na kilka sekund radzi sobie bardzo dobrze.
Uważam, że za kwotę niespełna 10 zł jest to bardzo dobry lakier, mam w planie dokupić inne kolory z tej drugiej serii HYPOAllergenic French Nail Enamel :)
Podsumujmy zalety:
- szybko wysychają;
- łatwość i precyzyjność malowania;
- pokrywają ładnie płytkę paznokcia przy dwóch warstwach;
- długo się utrzymują;
- nie odpryskują;
- łatwo się zmywają;
- pięknie się błyszczą bez top coat.
Jeśli miałabym je ocenić w jakiejś skali to byłoby to 10/10 :)
Tak się prezentują lakiery HYPOAllergenic LONG LASTING NAIL ENAMEL w gazecie ;)
Ambasadorką jest Marcelina Zawadzka.
Bell HYPOAllergenic szukajcie w Rossmannie i Hebe.
Produkty ze współpracy, ale opinia jest obiektywna i tylko moja.
Za możliwość testowania lakierów dziękuję
Znacie te lakiery?
Podobają się Wam kolory?
Co o nich myślicie?
Pozdrawiam :*
Ładne kolorki :) nude najlepsze :)
OdpowiedzUsuńMi się wszystkie podobają :)
UsuńPięknie wyglądają, zwłaszcza pierwsza, głęboka czerwień pasuje Ci do karnacji :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPiękna jest ta wiśniowa czerwień i na pewno ten kolorek będzie mój :) Bardzo fajnie, że szybko wysycha, bo kto ma twe czasu, aby czekać, no i ważne dla mnie jest to, że po zmyciu nie pozostawia przebarwień na paznokciach. To mnie zawsze irytuje.
OdpowiedzUsuńMnie też dlatego tutaj byłam bardzo miło zaskoczona, że nic takiego się nie działo :) Można zmyć i od razu malować innym kolorem :)
UsuńJakie one pieknie wiziualnie❤
OdpowiedzUsuńSuper widac blysk ich zaleta😍 uwielbiam kiedy lakier zadych nim druga reke pomaluje❤ Madzia,dziekuje dopisuje do mojej listy must have❤💋
Na żywo są jeszcze ładniejsze :) Polecam :)
UsuńDla mnie niestety za delikatne - wole neonki :)
OdpowiedzUsuńA ja jeszcze żadnego neonka chyba nie ma w swojej kolekcji ;)
UsuńKolorki mi się bardzo podobają, takie delikatne są idealne w moim guście :)
OdpowiedzUsuńNa każdą okazję :)
UsuńBardzo ładne kolory, a w szczególności te nude :)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńGreat post dear! :)
kisses
www.soslubadem.blogspot.com.tr
Have a nice day :)
UsuńLubie takie przydymione kolory, szczególnie te nudziaki mi się spodobały :) A lakierów z bell jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńJa zawsze z Bell kupowałam takie jasne "frenczowe" kolory ;) Te mnie bardzo miło zaskoczyły swoimi zaletami :)
UsuńKolorki bardzo ładne, chociaż u mnie bardzo rzadko take goszczą ostatnio.
OdpowiedzUsuńNa wiosnę trochę inna moda ;)
UsuńOoo chyba coś dla mnie, pięknie błyszczą!
OdpowiedzUsuńZauważyłam kolejne śliczne dodatki do zdjęcia-kamyczki^^
Błyszczą ślicznie, na żywo jeszcze lepiej :D
UsuńCieszę się, że zauważasz takie drobnostki jak kamyki :*
Bardzo ładne kolory, ładnie nasycone :)
OdpowiedzUsuńTych lakierów nie znam, ale obecnie testuję lakiery z Bell i niektóre są na prawdę świetne. A trwałość u mnie 3 dni, co jest idealnym wynikiem :)
OdpowiedzUsuńDla mnie 3 dni to zawsze było wielkie "wow" zresztą i tak po tym lubię zmienić kolor ;)
UsuńNie miałam jeszcze lakierów z tej firmy, ale kolorki bardzo zachęcają :)
OdpowiedzUsuńMój blog
Polecam wypróbować :)
UsuńŚwietne kolorki :-) Z tej linii Bell nie mialam jeszcze lakierów :-)
OdpowiedzUsuńA jakie inne polecasz ? :)
UsuńWersje gel 4D zdecydowanie :-)
UsuńRozejrzę się ;)
UsuńJaka ta czerwień jest piękna :D!
OdpowiedzUsuń:D
UsuńUwielbiam lakiery tej firmy! Tu w poście pokazujesz same fajne kolory, które sama często wybieram :)
OdpowiedzUsuń:D
UsuńPrzepiękne kolory. Świetnie razem współgrają :)
OdpowiedzUsuńMożna łączyć je wszystkie, a i tak do siebie pasują. Podoba mi się to w nich :)
Usuńlinia HYPOAllergenic marki Bell jest mi dobrze znana. Mam korektory i świetnie sie sprawdzają. lakierów nie mam ponieważ nie maluję paznokci, ale wierzę Magdzie ze jej recenzja jest prawdziwa, a ja bez pomalowanych paznokci i tak czuję się kobieco. Julka Dydak
OdpowiedzUsuńlinia HYPOAllergenic marki Bell jest mi dobrze znana. Mam korektory i świetnie sie sprawdzają. lakierów nie mam ponieważ nie maluję paznokci, ale wierzę Magdzie ze jej recenzja jest prawdziwa, a ja bez pomalowanych paznokci i tak czuję się kobieco. Julka Dydak
OdpowiedzUsuńBardzo mnie to cieszy :) Kobieta powinna zawsze czuć się kobieco, nawet bez pomalowanych paznokci :)
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
Wierzę Magdzie że lakiery są wyjątkowe. Ja osobiście nie maluję paznokci, ale i tak czuję się kobieco. linię HYPOAllergenic znam i mam z tej serii korektory z których jestem zadowolona . Julka dydak
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŚwietne kolorki, ale ja lecę dzisiaj do Biedronki po lakiery Bell z limitowanej kolekcji Gardena Sparkly :))
OdpowiedzUsuńSą śliczne :) Widziałam je na półkach w Biedronce :D
UsuńBardzo ładne kolorki :) ja uwielbiam ich kolorówke, wprawdzie lakierów nie miałam ale kosmetyki do makijażu sprawdzają się u mnie super.
OdpowiedzUsuńMam jeden cień i także bardzo go lubię :)
Usuńklorki bardzo ładne
OdpowiedzUsuńNowa seria? ;)
OdpowiedzUsuńNowa :) Dla mnie zupełnie nowa :D
UsuńGdzie ją wylookalas jeśli mogę wiedzieć? SPOdobała mi się.. ;)
UsuńSzukaj w hebe albo Rossmannie :-)
UsuńBardzo spodobały mi się te kolorki :)
OdpowiedzUsuńMi też ;)
UsuńBardzo lubię te lakiery - zawsze stawiam na czerwień :D Często sięgam po kosmetyki hipoalergiczne, bo niestety wszystko mnie uczula ;P Ale ta wisienka śliczna <3
OdpowiedzUsuńTa wiśnia cudna <3 Dobrze wspominam lakiery Bell z czasów "przedhybrydowych" :D
OdpowiedzUsuńOdcienie czerwieni podobają mi się najbardziej :)
OdpowiedzUsuńładne kolorki, ale u mnie to już nie era lakierów :)
OdpowiedzUsuńOstatnio się czaje na ich puder "secret garden" :D
OdpowiedzUsuńFajne kolory na wiosne ;)
OdpowiedzUsuńPrześliczne kolory lakierów :)
OdpowiedzUsuńFajnie, że przypadły Ci do gustu :) właśnie ze względu na długi czas wysychania lakieru, nie maluję paznokci, ja nawet 30 minut nie potrafię usiedzieć :p
OdpowiedzUsuńCzerwony najładniejszy :)
Wiśniowa czerwień najlepsza :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne kolory lakierów <3
OdpowiedzUsuńwww.evelinebison.pl
O! Na wiśniowa czerwień bym się skusiła... :-)
OdpowiedzUsuńgama kolorków przypadła mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńAle fajne te kolory i te buteleczki takie eleganckie :)
OdpowiedzUsuńUżywam lakierów Bell z tej serii, kupiłam czerwony i niebieski, póki co, czerwony testuję i jest super, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKochani...to, że lakier ładnie wygląda na paznokciach to swoją drogą, ale najważniejsze jest to, że naprawę nie uczula. W pewnym momencie swojego życia nabawiłam się alergii na lakier. Mały kontakt z lakierem i od razu obrzęki na twarzy wokół oczu i ust. Nie malowałam paznokci kilka lat, próbowałam różnych opcji, lakierów i droższych i tańszych, Lakierów z naturalnych składników, które miały nie uchylać, ale każdy wywoływał alergię. Dopiero lakier Bell hypoallergenoc okazał się nie uczulający. Polecam naprawdę wszystkim alergikom.
OdpowiedzUsuń