ROYAL MAXXX 4D Tusz do rzęs od Bell - moja opinia
307.
Cześć,
ostatnio zachwycałam się matowymi cieniami od Bell, dla przypomnienia klik tutaj, a dzisiaj zapraszam na recenzję tuszu do rzęs :) Testuję go od około miesiąca na zmianę z innymi, myślę, że po takim czasie już mogę coś o nim napisać :)
Kilka słów co o nim znajdziemy na stronie Bell:
Gwarancja maksymalnej objętości rzęs!
Różne rodzaje modelujących włókien wypełniających formułę mascary,
działają na rzęsy wielokierunkowo:
– pogrubiają
– wydłużają
– separują rzęsy zapobiegając ich sklejaniu!
A specjalne polimery unoszą je do góry, dając efekt zalotnie wywiniętych
rzęs.
Wszystko po to, by uzyskać efekt 4D! – spojrzenia zaznaczonego we
wszystkich kierunkach!
Ale to jeszcze nie wszystko!
Bogactwo składników naturalnych takich jak: wosk ryżowy, wosk pszczeli,
wosk carnauba i olej z oliwek dbają o kondycję rzęs osłabionych
codziennym demakijażem.
Dodatek Wit. E i prowitaminy B5 wzmocni rzęsy i pobudzi je do szybszej
regeneracji.
Dobroczynna moc aloesu zawarta w formule mascary:
– Regeneruje
– Odżywia
– Wzmacnia rzęsy
Długotrwała formuła mascary typu „long lasting” pozwoli Ci cieszyć się
przestrzenną objętością rzęs dłużej niż zwykle, zapobiegając kruszeniu
się i obsypywaniu tuszu. Więcej tutaj
Mazidło zamknięte w standardowym opakowaniu jak każdy tusz do rzęs z tym, ze jest to raczej grube opakowanie, które dobrze trzyma się w dłoni. Czarne z srebrnymi napisami.
Pojemność: 9 g
Ważność: 6 M od otwarcia
Cena około 12 zł
Dostępność: sklepy Biedronka
Efekt na rzęsach:
Przed
Po zastosowaniu tuszu:
Kilka słów ode mnie:
Szczoteczka jest duża i gruba, maluje się nią dobrze, chociaż można łatwo dotknąć górną linię wodną (jak widać na zdjęciu).
Kiedy zobaczyłam ją pierwszy raz to pomyślałam "wow", jednak w czasie malowania zachwyt mnie opuścił. Żeby uzyskać taki efekt jak jest na zdjęciu trzeba nałożyć kilka warstw i nieźle się "namachać".
Szczoteczka bardzo ładnie rozdziela rzęsy i delikatnie je wydłuża, niestety tusz nie pogrubia, rzęsy takie jakie są w rzeczywistości takie zostają po pomalowaniu, tylko nabierają koloru. Chyba, że nałożymy kilka warstw jak ja do zdjęcia.
Początkowo myślałam, że może tusz potrzebuje czasu, nabrać powietrza i tak dalej, ale za każdym razem nabiera się go mało na szczoteczkę, więc oprócz rozdzielania rzęs nie robi zbyt wiele.
W internecie też nie znalazłam dobrych opinii na jego temat klik.
Żeby go trochę obronić napiszę, że są osoby, które znam i które nie lubią mocno wytuszowanych rzęs jak np. moja mama ;) I myślę, że to właśnie dla takich osób jest ten tusz. Ja lubię tę szczoteczkę i czasami używałam innego tuszu, a po tym nią rozdzielałam rzęsy.
Jeśli szukacie tuszu, który mocno podkreśli rzęsy, pogrubi je i mega wydłuży to tego tuszu nie polecam :) Nie kosztuje zbyt wiele, więc można przetestować, ale raczej sprawdza się do rozczesywania innego tuszu niż do samodzielnego noszenia.
Znacie go?
Co o nim myślicie?
Cześć,
ostatnio zachwycałam się matowymi cieniami od Bell, dla przypomnienia klik tutaj, a dzisiaj zapraszam na recenzję tuszu do rzęs :) Testuję go od około miesiąca na zmianę z innymi, myślę, że po takim czasie już mogę coś o nim napisać :)
Kilka słów co o nim znajdziemy na stronie Bell:
ROYAL MAXXX! GRAND VOLUME DIMENSION MASCARA 4D TUSZ DO RZĘS Z MODELUJĄCYMI WŁÓKNAMI I ALOESEM
Mazidło zamknięte w standardowym opakowaniu jak każdy tusz do rzęs z tym, ze jest to raczej grube opakowanie, które dobrze trzyma się w dłoni. Czarne z srebrnymi napisami.
Pojemność: 9 g
Ważność: 6 M od otwarcia
Cena około 12 zł
Dostępność: sklepy Biedronka
Szczoteczka:
Efekt na rzęsach:
Przed
Po zastosowaniu tuszu:
Kilka słów ode mnie:
Szczoteczka jest duża i gruba, maluje się nią dobrze, chociaż można łatwo dotknąć górną linię wodną (jak widać na zdjęciu).
Kiedy zobaczyłam ją pierwszy raz to pomyślałam "wow", jednak w czasie malowania zachwyt mnie opuścił. Żeby uzyskać taki efekt jak jest na zdjęciu trzeba nałożyć kilka warstw i nieźle się "namachać".
Szczoteczka bardzo ładnie rozdziela rzęsy i delikatnie je wydłuża, niestety tusz nie pogrubia, rzęsy takie jakie są w rzeczywistości takie zostają po pomalowaniu, tylko nabierają koloru. Chyba, że nałożymy kilka warstw jak ja do zdjęcia.
Początkowo myślałam, że może tusz potrzebuje czasu, nabrać powietrza i tak dalej, ale za każdym razem nabiera się go mało na szczoteczkę, więc oprócz rozdzielania rzęs nie robi zbyt wiele.
W internecie też nie znalazłam dobrych opinii na jego temat klik.
Żeby go trochę obronić napiszę, że są osoby, które znam i które nie lubią mocno wytuszowanych rzęs jak np. moja mama ;) I myślę, że to właśnie dla takich osób jest ten tusz. Ja lubię tę szczoteczkę i czasami używałam innego tuszu, a po tym nią rozdzielałam rzęsy.
Jeśli szukacie tuszu, który mocno podkreśli rzęsy, pogrubi je i mega wydłuży to tego tuszu nie polecam :) Nie kosztuje zbyt wiele, więc można przetestować, ale raczej sprawdza się do rozczesywania innego tuszu niż do samodzielnego noszenia.
Za możliwość przetestowania tuszu dziękuję
Znacie go?
Co o nim myślicie?
Fantastic post!
OdpowiedzUsuńKisses :)
Soslu Badem by Dilek
Ciekawy efekt, choć szczoteczka raczej nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńEfekt nie jest taki zły :)
OdpowiedzUsuńNie jest, ale musiałam się namęczyć, żeby taki osiągnąć :)
UsuńDelikatny efekt, taki na co dzień :)
OdpowiedzUsuńtego tuszu nie testowałam, używam tuszu z miss sporty i wibo :)
OdpowiedzUsuńNie miałam i dzięki Twojej opinii po niego nie sięgnę. Wolę coś dobrego niż średniaczka :)
OdpowiedzUsuńcałkiem fajny efekt
OdpowiedzUsuńLubię tę markę ale jeszcze nigdy nie miałam od nich tuszu do rzęs:) Chyba najwyższy czas to zmienić :)
OdpowiedzUsuńJa lubię tusze które mocniej tuszują rzęsy.
OdpowiedzUsuńJak na kilka warstw to słabo...
OdpowiedzUsuńnie miałam:)
OdpowiedzUsuńxxBasia
Efektu wow nie ma :) Niestety, ale polecam Ci tusz z Bell o którym niedawno pisałam :)
OdpowiedzUsuńefekt całkiem fajny:)
OdpowiedzUsuńChyba też go mam ale jeszcze jest zamknięty :P
OdpowiedzUsuńSzczota jest ogromna, już widzę jak wsadzam ją sobie w oko :/
OdpowiedzUsuńMi w sumie podoba się już to, że rozdziela rzęsy ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie wypadł lepiej ;p Dobry post!
OdpowiedzUsuńMój blog ♥
Ja od lat jestem wierna tuszowi z Wibo:)
OdpowiedzUsuńNie znam tego tuszu :)
OdpowiedzUsuń