Sekrety urody babuszki - Słowiański elementarz pielęgnacji - Raisa Ruder, Susan Campos - recenzja książki
Witajcie
Słowiański elementarz miałam okazję widzieć już kilka razy w blogosferze. Po tych wpisach bardzo mnie zaciekawił, zapragnęłam mieć elementarz w swojej biblioteczce. Dlatego kiedy tylko nadarzyła się okazja by trafił w moje ręce od razu go zamówiłam.
Jakie były moje pierwsze wrażenia po otrzymaniu książki i co możecie w niej znaleźć?
O tym przeczytacie w dalszej części wpisu.
Co znajdziemy na okładce:
Czy naprawdę musimy się uczyć dbania o urodę od Francuzek, Hindusek i Koreanek?
Rosjanki i Ukrainki słyną z urody na całym świecie, ale też potrafią ją pielęgnować. Najwyższy czas wrócić więc do korzeni, posłuchać rad babuszki i przekonać się, że kilka prostych, niedrogich i sprawdzonych metod pielęgnacji idealnie dopasowanych do naszego typu urody pozwoli nam osiągnąć efekty, o jakich zawsze marzyłyśmy.
Raisa Ruder ujawnia genialne w swojej prostocie receptury babuszki przekazywane z pokolenia na pokolenie. Zdradza sposoby na piękną cerę, wyraziste usta czy lśniące włosy, oparte na niedrogich, naturalnych produktach spożywczych, takich jak jajka, mleko, miód, drożdże czy truskawki.
Raz na zawsze pozbądź się więc kompleksów i preparatów pełnych chemii. Skorzystaj z sekretów babuszki, naucz się sama przygotowywać naturalne kosmetyki i zachwycaj urodą.
Bo sekret nieprzemijającego piękna leży w naturze!
Jak tylko odpakowałam przesyłkę zaczęłam przeglądać książkę i przepadłam. Po samym wstępie zrobiło się tak miło i ciepło. Raisa Ruder opowiada o tym jak jej babcia przyrządzała różne mikstury i eliksiry, o tym jak kolejki ustawiały się pod domem babuszki żeby dostać od niej coś co poprawi wygląd, ukoi ból (np. po poparzeniach). Zdarzało się, że kobiety przychodziły po prostu po poradę. Wszyscy ją znali i szanowali, słynęła z chomikowania i zbierania wszystkiego co może się jeszcze kiedyś przydać. Nie tolerowała marnotrawstwa, u niej wszystko dało się jeszcze wykorzystać, dlatego niczego nie wyrzucała. Tanim kosztem przyrządzała cudne substancje. Taki niepozorny wstęp, a przeniósł mnie na wieś, gdzie widziałam babuszkę w długiej sukni z wypchanymi kieszeniami od ziół i chustce na głowie, mieszkającej w małej, niskiej chatce, do której ustawiały się kilometrowe kolejki ludzi :) Uwielbiam taki klimat w książkach.
W publikacji znajdziecie ogromną ilość przepisów i porad chyba na każdą okazję i niemal na każdy problem. Między innymi na trądzik, na porost i objętość włosów, na cellulit, na poparzenia słoneczne, na odciski, na peelingi, na bronzery i wiele, wiele innych. Całość składa się z 15 rozdziałów (304 strony). Przeglądając książkę miałam ochotę wszystko wypróbować, a najlepsze jest w tym to, że prawie większość produktów mam w domu, a jeśli trzeba coś dokupić to nie są to wielkie koszta.
Między innymi spodobały mi się rady z piwem ;) Na przykład to, że kiedy posmarujemy nim włosy i usiądziemy na słońcu to pojawią się na nich delikatne refleksy. Muszę wypróbować tę metodę, ale jak na złość ostatnio słońca u nas mało. Oprócz tego, że można piwo stosować na włosy to także do kąpieli albo do nabłyszczania biżuterii czy marynowania mięsa.
Nie jestem w stanie Wam wymieć wszystkiego co znajdziecie w książce, ale jest tego naprawdę dużo, a wszystko ciekawe i przydatne.
Uważam, że jest to książka, która zaciekawi każdą kosmetyko-maniaczkę lubiącą eksperymentować, ale też sprawdzi się w kuchni, bo dzięki niej wiele produktów dostanie drugie życie, a przez to nie zmarnują się. Przepisy są bardzo proste, robi się je szybko i bez wielkiego wkładu pracy.
Oprócz ciekawych i przydatnych porad książka jest pięknie wydana, każda strona została ozdobiona kwiatami, ziołami, które dodają jej uroku, w tonacji pomarańczowo-brązowej. Pisana jest językiem lekkim i przyjemnym przez co kolejne strony czyta się bardzo szybko.
Pytanie poza konkursem gdzie można zdobyć tą książkę? ;)
OdpowiedzUsuńNa stronie empiku jest teraz w promocji :)http://www.empik.com/sekrety-urody-babuszki-slowianski-elementarz-pielegnacji-ruder-raisa-campos-susan,p1140165877,ksiazka-p
UsuńChętnie się z nią zapoznam:)
OdpowiedzUsuńxxBasia
Polecam :)
UsuńJuż drugą pozytywną recenzję czytam o tej książce i nabrałam ochoty:) Później wejdę też na stronę sklepu.
OdpowiedzUsuńPolecam serdecznie, ja czytałam już kilka pozytywnych recenzji na jej temat ;)
UsuńBardzo ciekawi mnie ta książka i chętnie dokładnie bym się z nią zapoznała
OdpowiedzUsuńJest wyjątkowa i warta uwagi :)
UsuńZaciekawiła mnie i bardzo chętnie do niej bym zajrzała. Jestem jej bardzo ciekawa :)
OdpowiedzUsuńPrzyda się każdej kobiecie :)
UsuńChętnie zapoznam się z tą książką :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńJa wyciagnęłam wiele ciekawych inspiracji z tego poradnika ;)
OdpowiedzUsuńTa książka to mus have każdej kobiety, bez wyjątku!
OdpowiedzUsuńZgadzam się :)
UsuńChętnie do niej zajrzę :)
OdpowiedzUsuńTaka książka to jest coś co lubię:) Nieraz eksperymentowałam z naturalną pielęgnacją, z piwem również. Jednak ostrzegam, jego zapach długo się utrzymuje na włosach;)
OdpowiedzUsuńMnie też bardzo interesuje ;)
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda, ale ja strasznie wolno się za poradniki zabieram, ale może kiedyś :P
OdpowiedzUsuńMuszę przejść się empiku oglądne sobie i może kupię ;)
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda, tylko kiedy ja bym się za nią zabrała :P
OdpowiedzUsuńMuszę ją przeczytać bo wiele pozytywnych opinii słyszałam o tej książce
OdpowiedzUsuńCiekawa ta książka. Widziałam ją już na innych blogach.
OdpowiedzUsuńciekawa książeczka :)
OdpowiedzUsuńchętnie bym ją przeczytała :D
OdpowiedzUsuńCiekawa Książka,warto ją kupić.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń