HYPOALERGICZNY SYPKI PUDER UTRWALAJĄCY I HYPOALERGICZNA MULTIFUNKCYJNA BAZA POD MAKIJAŻ od Bell HYPOAllergenic
380.
Produkty marki Bell gościły na moim blogu już niejednokrotnie, a najbardziej co mnie cieszy, że praktycznie wszystko się u mnie sprawdziło. Uwielbiam firmę za to, że produkuje dla nas coraz to lepsze produkty i coraz więcej, przez co mamy większy wybór. Najbardziej mnie cieszy, to że posiada odcienie korektorów, pudrów i podkładów, które sprawdzają się u takich porcelanowych bladziochów jak ja ;)
Dziś chciałabym przedstawić kolejne dwa produkty z serii HYPOAllergenic, które towarzyszą mi podczas robienia makijażu od dawna. Na więcej szczegółów zapraszam poniżej w dalszej części postu.
Ten puder to produkt, z którym miałam pierwszy raz styczność w takiej sypkiej formie. Zazwyczaj miałam puder w kamieniu, ale szybko opanowałam proces nakładania i obchodzenia się z nim ;)
Zanim przejdę to tego jak się u mnie sprawdził zacznę od tego co nam obiecuje producent:
HYPOAllergenic Fixing Mat Loose Powder - Hypoalergiczny sypki puder utrwalający
Puder utrwalający, idealny dla każdego
rodzaju i koloru skóry. Przedłuża trwałość makijażu oraz pozostawia
matowy efekt wygładzenia. Tworzy lekką, niewidoczną powłokę, która nie
zmienia kolorystyki innych nałożonych produktów, dlatego doskonale
sprawdzi się przy każdym makijażu. źródło klik (Wszystkie zdjęcia były robione jak produkty były jeszcze nowe.) Kupujemy go w kartoniku w którym widać opakowanie przez "kółko":
Co na opakowaniu:
Po wyciągnięciu z kartonika otrzymujemy małe, okrągłe opakowanie (słoiczek) z białą nakrętką, a właściwie otwieraniem na "pstryk". Słoiczek jest bezbarwny, widać ile zostało nam produktu do końca opakowania.
Posiada zabezpieczenie (naklejkę), które daje pewność, że nikt się do pudru wcześniej nie dobierał ;) A oprócz tego małą czarną gąbeczkę, która przytrzymuje puder by się nam nie wysypywał, kiedy zerwiemy naklejkę.
Puder jest koloru białego, ale nie zostawia tego odcienia na skórze po rozprowadzeniu go.
Tutaj jeszcze nierozprowadzony:
A tutaj lekko roztarty na ręku. Kiedy nakładamy go pędzlem nie zostawia po sobie żadnej białej powłoki.
Puder jest niezwykle aksamitny w dotyku, bardzo wydajny i rewelacyjnie matowi skórę. Nie zmienia koloru podkładu, jest idealny dla kogoś takiego jak ja, osoby z jasną cerą, która nie chce przyciemnić już nałożonego podkładu, a jedynie zmatowić skórę by się nie świeciła w ciągu dnia. Nie ma zapachu, nie zostawia po sobie żadnych plam, nawet kiedy coś nam się rozsypie ;)
Trzyma się na buzi cały dzień. No i chyba nie muszę pisać, że nie zrobił nic złego? Używam go już długo i jest to chyba najłagodniejszy puder jaki miałam do tej pory.
Ważność 12 M od otwarcia
Cena: około 17,99 zł
Odcień 01
Dostępność: Rossmann, Hebe i inne drogerie
Drugi produkt jaki dziś chciałabym Wam przedstawić to baza pod makijaż.
Od producenta:
Uniwersalna baza pod makijaż,
niwelująca oznaki zmęczenia. Pozostawia matowy, aksamitny efekt
przedłuża trwałość makijażu i ułatwia aplikację podkładu. Nie podkreśla
suchych skórek i maskuje rozszerzone pory. Pomaga uzyskać wrażenie
idealnie gładkiej skóry i ożywia jej koloryt.
źródło klik W opakowaniu:
Co na opakowaniu:
Jak była nowa prezentowała się tak:
Kiedy ją zobaczyłam myślałam, że będzie taka ciężka i tępa, ale nie, wręcz przeciwnie. Ona jest lekka i delikatna, kremowa i przyjemna podczas nakładania, ale też i noszenia. Na dłoni:
Niezwykle łagodna baza, która wyrównuje powierzchnię skóry przygotowując ją do nałożenia podkładu. Nie podkreśla suchych miejsc na twarzy. Dużo lepiej nakłada mi się po jej użyciu podkład. Wygląda dużo lepiej i lepiej się trzyma w ciągu dnia. Kiedy się spieszę szybko smaruję buzię podkładem i biegnę, wtedy po południu zazwyczaj nie mam już nic z mojego podkładu, a po zastosowaniu bazy makijaż utrzymuje się o wiele dłużej. Ważność 12 M od otwarcia Pojemność 10 g Cena około 25 zł Odcień 01 Dostępność: Rossmann, Hebe i inne drogerie
Stosując oba te kosmetyki razem makijaż naprawdę trzyma się lepiej i lepiej wygląda, porównując do robienia makijażu tylko na krem. Podsumowując, są to kolejne produkty, które polubiłam i z których jestem bardzo zadowolona. Ich niezwykła delikatność myślę, że może znaleźć zwolenników wśród osób bardzo wrażliwych.
Serdecznie poleca, a za możliwość testowania i poznania dziękuję:
Znacie tę bazę i puder? Jak się u Was sprawdziły?
Pozdrawiam-Madzia :)
Witajcie!
Produkty marki Bell gościły na moim blogu już niejednokrotnie, a najbardziej co mnie cieszy, że praktycznie wszystko się u mnie sprawdziło. Uwielbiam firmę za to, że produkuje dla nas coraz to lepsze produkty i coraz więcej, przez co mamy większy wybór. Najbardziej mnie cieszy, to że posiada odcienie korektorów, pudrów i podkładów, które sprawdzają się u takich porcelanowych bladziochów jak ja ;)
Dziś chciałabym przedstawić kolejne dwa produkty z serii HYPOAllergenic, które towarzyszą mi podczas robienia makijażu od dawna. Na więcej szczegółów zapraszam poniżej w dalszej części postu.
Ten puder to produkt, z którym miałam pierwszy raz styczność w takiej sypkiej formie. Zazwyczaj miałam puder w kamieniu, ale szybko opanowałam proces nakładania i obchodzenia się z nim ;)
Zanim przejdę to tego jak się u mnie sprawdził zacznę od tego co nam obiecuje producent:
HYPOAllergenic Fixing Mat Loose Powder - Hypoalergiczny sypki puder utrwalający
Po wyciągnięciu z kartonika otrzymujemy małe, okrągłe opakowanie (słoiczek) z białą nakrętką, a właściwie otwieraniem na "pstryk". Słoiczek jest bezbarwny, widać ile zostało nam produktu do końca opakowania.
Posiada zabezpieczenie (naklejkę), które daje pewność, że nikt się do pudru wcześniej nie dobierał ;) A oprócz tego małą czarną gąbeczkę, która przytrzymuje puder by się nam nie wysypywał, kiedy zerwiemy naklejkę.
Puder jest koloru białego, ale nie zostawia tego odcienia na skórze po rozprowadzeniu go.
Tutaj jeszcze nierozprowadzony:
A tutaj lekko roztarty na ręku. Kiedy nakładamy go pędzlem nie zostawia po sobie żadnej białej powłoki.
Puder jest niezwykle aksamitny w dotyku, bardzo wydajny i rewelacyjnie matowi skórę. Nie zmienia koloru podkładu, jest idealny dla kogoś takiego jak ja, osoby z jasną cerą, która nie chce przyciemnić już nałożonego podkładu, a jedynie zmatowić skórę by się nie świeciła w ciągu dnia. Nie ma zapachu, nie zostawia po sobie żadnych plam, nawet kiedy coś nam się rozsypie ;)
Trzyma się na buzi cały dzień. No i chyba nie muszę pisać, że nie zrobił nic złego? Używam go już długo i jest to chyba najłagodniejszy puder jaki miałam do tej pory.
Ważność 12 M od otwarcia
Cena: około 17,99 zł
Odcień 01
Dostępność: Rossmann, Hebe i inne drogerie
Drugi produkt jaki dziś chciałabym Wam przedstawić to baza pod makijaż.
Od producenta:
Ja zamiast bazy używam kremu z Orientany - mój makijaż nie musi być trwały, zmywam go od razu po przyjściu z pracy i daję cerze oddech :)
OdpowiedzUsuńzapraszam na najnowszy wpis - współpraca!
Dobrze jest dać cerze odpocząć :)
UsuńChętnie bym ten puder poznała ;)
OdpowiedzUsuńJest super :)
Usuńmarka Bell ma w swojej ofercie fajne produkty, cenię ich pomadki
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię ich szminki :)
Usuńmarkę kojarzę z blogów oaz moja mama kiedyś miała pomadkę
OdpowiedzUsuńZadowolona była ? :)
UsuńBell od jakiegoś czasu robi fajne kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńNie wiem czy bym zamieniła swój puder z ecocery na ten :)
OdpowiedzUsuńNie miałam go :) Aż taki dobry ? :)
UsuńBardzo lubię kosmetyki Bell, jak az swoją cenę są naprawdę baaaardzo przyzwoite. Jestem mega ciekawa tej bazy, bo jeszcze jej nie testowałam :)
OdpowiedzUsuńbuziaki!
teddyandcrumb.blogspot.com
Polecam i pozdrawiam :*
UsuńNie znałam ani bazy ani pudru, ale cena jest bardzo fajna, muszę ich poszukać!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Chętnie bym je poznała :)
OdpowiedzUsuńSzukaj w Rossmannie ;)
UsuńJa również nigdy nie używałam sypkiego pudru, być może zacznę od tego ! :)
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńNa bazę się nie skusiłam, ale muszę najpierw ogarnąć te które mam :P Ale puder mam i dla mnie jest mega matujący, na całą twarz i pod oczy aż za bardzo, ale uwielbiam go nakładać wokół nosa,. tam gdzie podkład najszybciej i najbardziej mi się świeci :P
OdpowiedzUsuńJa się cała świecę ;);D więc używam na całą twarz :)
UsuńJestem uprzedzona do Bell - skusiłam się ostatnio na jeden z ich produktów... i po raz kolejny bardzo się zawiodłam :( Z pudrów utrwalająco - matujących uwielbiam ten marki Lirene - jest cudowny :)
OdpowiedzUsuńOjej, a który to produkt tak zawiódł?
UsuńLubię od nich lakiery do paznokci:)
OdpowiedzUsuńMocno zaciekawiłaś mnie Madziu tym pudrem. Muszę się za nim koniecznie rozejrzeć.
OdpowiedzUsuńWidziałam Twoje Madziu komentarze, na wszystko odpowiem jak tylko poczuję się lepiej. Buziaki Kochana :*
Ja jakoś nie sięgam już po bazy, bo wiele z nich nie robiło nic i niepotrzebnie obciążało mi cerę. Zrezygnowałam z nich na dobre.
OdpowiedzUsuńPuder mnie zaciekawił.
Moja skóra średnio lubi się z talkiem;)
OdpowiedzUsuńBaza mnie niekoniecznie ciekawi, bo mam już kilka innych, ale puder chyba kupię, bo potrzebuję czegoś co będzie współpracować z korektorem catrice, a póki co żaden z moich tego nie chce robić ;/
OdpowiedzUsuńTrochę dziwną formę ma ta baza :) Lubię ich puder prasowany HD :)
OdpowiedzUsuńMyślę ,że na kolejnych zakupach zakupię to cudo :)
OdpowiedzUsuńCo powiesz na wspolną obserwację ? Jeśli się zgadasz to zacznij i daj znac u mnie :)
baza mnie ciekawi :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo dawno nie używałam tego typu produktów. Ostatnio myślałam nad tym, że będę potrzebowała podkładu i pudru, ponieważ latem wybieram się na wesele i trzeba będzie jakoś wyglądać, a szczerze to zupełnie nie wiem jaki produkt wybrać i który odcień :O
OdpowiedzUsuńmiałam:) bardzo fajny produkt:)
OdpowiedzUsuńOpakowanie tego pudru jest genialne ;D
OdpowiedzUsuńTen puder mnie zaciekawił. Sypkie produkty nie są mi straszne, a skoro ten dobrze matuje - byłby idealny dla mnie :)
OdpowiedzUsuńTen puder mnie zaciekawił, jestem ciekawa jakby się u mnie sprawdził ;)
OdpowiedzUsuń