Nowe testowanie w marcu, czyli pozbywamy się cellulitu przed wiosną z Naturica.pl
394.
dzisiaj przychodzę z małym postem, w którym chcę Wam tylko pokazać co do mnie wczoraj przyszło :) Nie wiem jak Wy, ale ja dziś bardzo mocno czuję, że wiosna jest już blisko. Zaraz po niej jak wiadomo będzie lato, więc już tylko mały krok dzieli nas od pokazywania gołego ciała ;), a już na pewno nóg ;)
Zdrowe odżywianie i ruch to oczywiście podstawa pięknego, jędrnego ciała, ale dlaczego by mu nie pomóc w procesie zrzucania tych zbędnych tkanek, które powodują przez nikogo nielubiany cellulit? :) To właśnie jego chciałabym się pozbyć albo przynajmniej zmniejszyć widoczność zanim zacznie się lato. I tutaj przyszedł mi z pomocą sklep Naturica :)
W najbliższym czasie będę testowała dwa produkty:
Masażer antycellulitowy Celluless MD oraz L-karnitynę w żelu od Bingo Spa.
Jestem bardzo ciekawa jak poradzi sobie osobno masażer i osobno L-karnityna.
Żel z bliska prezentuje się tak:
Na więcej szczegółów musicie poczekać aż trochę go przetestuję, a po tym opiszę wszystko dokładnie :)
Masażer prezentuje się tak:
Co do niego to także musicie chwilę zaczekać ;) Bardziej opiszę go po przetestowaniu, wtedy na pewno pojawi się więcej zdjęć z bliska ;)
Trzymajcie za mnie kciuki :*
Produkty z L-karnityną oraz wiele innych znajdziecie w sklepie
Witajcie,
dzisiaj przychodzę z małym postem, w którym chcę Wam tylko pokazać co do mnie wczoraj przyszło :) Nie wiem jak Wy, ale ja dziś bardzo mocno czuję, że wiosna jest już blisko. Zaraz po niej jak wiadomo będzie lato, więc już tylko mały krok dzieli nas od pokazywania gołego ciała ;), a już na pewno nóg ;)
Zdrowe odżywianie i ruch to oczywiście podstawa pięknego, jędrnego ciała, ale dlaczego by mu nie pomóc w procesie zrzucania tych zbędnych tkanek, które powodują przez nikogo nielubiany cellulit? :) To właśnie jego chciałabym się pozbyć albo przynajmniej zmniejszyć widoczność zanim zacznie się lato. I tutaj przyszedł mi z pomocą sklep Naturica :)
W najbliższym czasie będę testowała dwa produkty:
Masażer antycellulitowy Celluless MD oraz L-karnitynę w żelu od Bingo Spa.
Jestem bardzo ciekawa jak poradzi sobie osobno masażer i osobno L-karnityna.
Żel z bliska prezentuje się tak:
Na więcej szczegółów musicie poczekać aż trochę go przetestuję, a po tym opiszę wszystko dokładnie :)
Masażer prezentuje się tak:
Co do niego to także musicie chwilę zaczekać ;) Bardziej opiszę go po przetestowaniu, wtedy na pewno pojawi się więcej zdjęć z bliska ;)
Trzymajcie za mnie kciuki :*
Produkty z L-karnityną oraz wiele innych znajdziecie w sklepie
wystarczy kliknąć w baner
Znacie żel od Bingo Spa albo masażer ?
Jak się przygotowujecie do wiosny?
Pozdrawiam - Madzia :*
Nie znam tych produktów. Ja staram się ćwiczyć regularnie.
OdpowiedzUsuńPodziwiam, bo ja z ćwiczeniem trochę na bakier ;)
UsuńCiekawa jestem jakie efekty uzyskasz :)
OdpowiedzUsuńGdzie można kupić taki masażer?
OdpowiedzUsuńJeszcze chyba w Polsce jest niedostępny, ale może niedługo to się zmieni :)
UsuńBARDZO jestem ciekawa tych efektów...nie znam tych produktów.
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJestem ciekawa. Zawsze sceptycznie podchodzę do tego typu rzeczy. Czekam na recenzję :)
OdpowiedzUsuńCiekawe jak sprawdzi się ten masażer. Na cellulit polecam bańkę chińską :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za dobre efekty :-)
OdpowiedzUsuńten masażer przypomina odrobinę laktator :P a tak serio to jestem ciekawa efektów i samego działania urządzenia
OdpowiedzUsuńWow jakie kosmiczne urządzenie :D
OdpowiedzUsuńTakie testowania to ja lubię - z niecierpliwością czekam na receznję :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki z całych sił za jak najlepsze efekty :)
OdpowiedzUsuńNie znam i z chęcią poznam opinię.Świetne takie sprzęty, na pewno pomoże taki Masażer antycellulitowy ,a dodatkowo wspomaganie żelem.Trzymam kciuki za super efekt ! :)
OdpowiedzUsuńRaczej nie chciałoby mi się tego używać. :D
OdpowiedzUsuńWolę poćwiczyć
Nie znam żadnego z tych produktów, ale zapowiadają się ciekawie. Czekam zatem na recenzję, bo faktycznie już czas pomyśleć o przygotowaniu ciała na wiosnę i lato ;)
OdpowiedzUsuńCiekawie sie prezentuje ten masażer. Niech dobrze Ci służy :))
OdpowiedzUsuńWow, ten sprzęt kojarzy mi się z laktatorem :)
OdpowiedzUsuńA tak poważnie, to sama chętnie bym się pozbyła swojego cellulitu :)
Bardzo ciekawy sprzęt, z chęcią bym wypróbowała na swoim :)
OdpowiedzUsuńCiekawy ten masażer, chętnie bym wypróbowała.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki aby efekty poszły gładko :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tego masazera. Jeśli się u Ciebie sprawdzi to zastanowię się nad zakupem.
OdpowiedzUsuńOoo takiego urządzenia jeszcze nie widziałam :D
OdpowiedzUsuńPrzyjemnych i owocnych testów ;)
OdpowiedzUsuń