Podkład IDEAL MATT od Revers Cosmetics - recenzja
393.
podkłady u mnie w kosmetyczce zużywają się równie szybko jak korektory. Musze tuszować moje niedoskonałości i wyrównywać koloryt przebarwień, dlatego bez podkładu nie ruszam się z domu ;)
Dzisiaj zapraszam na kilka słów o podkładzie, który pokazywałam ostatnio w nowościach lutego >tutaj<
Jeśli jesteście ciekawi jak się sprawdził kolejny produkt Revers Cosmetics to zapraszam do czytania dalszej części postu.
Zacznę od tego co nam obiecuje producent:
Długotrwały podkład matujący do cery normalnej, tłustej i mieszanej. Kremowa konsystencja doskonale stapia się ze skórą zapewniając jednolitą, matową cerę bez efektu maski. Wzbogacona formuła posiada właściwości pielęgnacyjne i wygładzające skórę. Nie zatyka porów. Posiada filtr ochronny SPF.
Więcej znajdziecie na stronie>tutaj<
Podkład znajduje się w szklanym, mocnym opakowaniu z pompką. Niestety jego nakładka nie trzyma się zbyt dobrze, czasami spada.
Pompka pompuje dobrze, wydobywa sporą ilość kosmetyku.
Jego pojemność to 30 ml
Co na opakowaniu:
Skład:
Jest gęsty, ale lekko rozprowadza się na skórze. Bardzo ładnie pachnie.
Na ręku:
No i tyle było z mojego testowania. Niestety kolor, który otrzymałam jest dla mnie bardzo, ale to bardzo za ciemny. Nie mogłam go rozjaśnić w żaden sposób, nałożyłam go raz w domu, ale nie wyglądało to dobrze, więc znalazłam inny sposób :) Przetestowała go dla mnie moja bliska koleżanka, która ma cerę dużo ciemniejszą od mojej i dla niej kosmetyk okazał się strzałem w dziesiątkę :) Oto co się dowiedziałam na jego temat:
Nakładany bez żadnej bazy rozprowadza się łatwo, nie tworząc żadnych smug ani grudek. Trzyma się na twarzy przynajmniej 8 godzin, po tym był zmywany, bez żadnych problemów.
Ślicznie pachnie, dobrze kryje przebarwienia, ma fajną gęstą konsystencję. Nic się z nim nie działo w ciągu dnia. Ogólnie moja testerka jest bardzo z niego zadowolona, a kolor dobrany jest dla niej idealnie :)
Poniżej zdjęcie przed nałożeniem podkładu:
I z podkładem:
Podsumowując:
Podkład jest bardzo dobry i żałuję, że nie mogłam go wypróbować na sobie, być może kiedyś doczekam się jaśniejszego odcienia.
Znacie ten podkład?
Witajcie,
podkłady u mnie w kosmetyczce zużywają się równie szybko jak korektory. Musze tuszować moje niedoskonałości i wyrównywać koloryt przebarwień, dlatego bez podkładu nie ruszam się z domu ;)
Dzisiaj zapraszam na kilka słów o podkładzie, który pokazywałam ostatnio w nowościach lutego >tutaj<
Jeśli jesteście ciekawi jak się sprawdził kolejny produkt Revers Cosmetics to zapraszam do czytania dalszej części postu.
Zacznę od tego co nam obiecuje producent:
Długotrwały podkład matujący do cery normalnej, tłustej i mieszanej. Kremowa konsystencja doskonale stapia się ze skórą zapewniając jednolitą, matową cerę bez efektu maski. Wzbogacona formuła posiada właściwości pielęgnacyjne i wygładzające skórę. Nie zatyka porów. Posiada filtr ochronny SPF.
Więcej znajdziecie na stronie>tutaj<
Podkład znajduje się w szklanym, mocnym opakowaniu z pompką. Niestety jego nakładka nie trzyma się zbyt dobrze, czasami spada.
Pompka pompuje dobrze, wydobywa sporą ilość kosmetyku.
Jego pojemność to 30 ml
Co na opakowaniu:
Skład:
Jest gęsty, ale lekko rozprowadza się na skórze. Bardzo ładnie pachnie.
Na ręku:
No i tyle było z mojego testowania. Niestety kolor, który otrzymałam jest dla mnie bardzo, ale to bardzo za ciemny. Nie mogłam go rozjaśnić w żaden sposób, nałożyłam go raz w domu, ale nie wyglądało to dobrze, więc znalazłam inny sposób :) Przetestowała go dla mnie moja bliska koleżanka, która ma cerę dużo ciemniejszą od mojej i dla niej kosmetyk okazał się strzałem w dziesiątkę :) Oto co się dowiedziałam na jego temat:
Nakładany bez żadnej bazy rozprowadza się łatwo, nie tworząc żadnych smug ani grudek. Trzyma się na twarzy przynajmniej 8 godzin, po tym był zmywany, bez żadnych problemów.
Ślicznie pachnie, dobrze kryje przebarwienia, ma fajną gęstą konsystencję. Nic się z nim nie działo w ciągu dnia. Ogólnie moja testerka jest bardzo z niego zadowolona, a kolor dobrany jest dla niej idealnie :)
Poniżej zdjęcie przed nałożeniem podkładu:
I z podkładem:
Podsumowując:
Podkład jest bardzo dobry i żałuję, że nie mogłam go wypróbować na sobie, być może kiedyś doczekam się jaśniejszego odcienia.
Za możliwość poznania kosmetyku dziękuję:
Znacie ten podkład?
Pozdrawiam - Madzia :*
Wygląda jakby krycie miał średnie, więc nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńJa jestem zachwycona podkładem mineralnym kobo.
Nie znam, ale ciekawi mnie czy w ofercie marka ma również podkłady rozświtlające bo o takie wykończenie najbardziej lubię siegać
OdpowiedzUsuńten odcień również i dla mnie byłby za ciemny bo mam jasną karnację
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze tego podkładu
OdpowiedzUsuńOstatnio sporo w sieci o tej marce. Krycie ma troszkę słabe.
OdpowiedzUsuńHmm fajny efekt.
OdpowiedzUsuńwww.natalia-i-jej-świat.pl
Nie znam tego podkładu, ale dla mnie miałby pewnie za słabe krycie ;) Ciekawe czy marka ma w swojej ofercie lepiej kryjące podkłady.
OdpowiedzUsuńPierwszy raz się z nim spotykam :)
OdpowiedzUsuńMYślałem, że będzie bardziej krył
OdpowiedzUsuńKolor raczej nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńNie znam. Marka jest mi znana, ale nie skradła mojego serca jakoś szczególnie.
OdpowiedzUsuńJak zobaczyłam odcień, to też od razu pomyślałam, że dla mnie byłby za ciemny :D
OdpowiedzUsuńTen kolorek byłby i dla mnie zaciemny
OdpowiedzUsuńDla mnie też na pewno byłby zbyt ciemny.
OdpowiedzUsuńMiałam ich podkład i był ok, jednak bez szału, jak taki rynkowy podkład ;) A opakowanie bardzo inspirowane jakąś marką drogeryjną, chyba AA? :D
OdpowiedzUsuńWidzę, że bardzo przyjemny produkt!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Efekt jest,bo jak widać kryje niedoskonałości,tylko właśnie trzeba dobrać sobie odpowiedni odcień
OdpowiedzUsuńdla mnie jest on za ciemny..
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie udało Ci się go przetestować :/
OdpowiedzUsuńNiestety dla mnie za ciemny jest ten podkład ;/
OdpowiedzUsuńa jak wyglada sprawa z matem ?
OdpowiedzUsuń