BIDON ZARIA od Avon - mój sposób na dzienną dawkę wody
480.
Pogoda u nas piękna, a jak jest u Was? Podobno ma się już jutro popsuć, ale ja lubię te nasze zmiany w porach roku i już nie mogę się doczekać kiedy będę mogła opatulić się swoim ciepłym długim swetrem i rozgrzewać ciepłą herbatką ;)
Dziś jednak nie będzie ani o pogodzie ani o jesieni ;)
Dzisiaj przychodzę do Was z BIDONEM, który kupiłam kilka dni temu z aktualnego katalogu Avon.
Czasami zdarza się tak, że muszę coś domówić dla klientki, więc wtedy szukam produktu, który mogę dobrać dla siebie. Ten Bidon to był całkowity przypadek, wrzuciłam go do koszyka w ostatniej chwili.
Jak się sprawdza? Zapraszam na dalszą część postu ;)
O tym, że powinniśmy pić wodę to chyba każdy dobrze wie. Żadne soki i kolorowe napoje nie dadzą nam tyle ile może dać zwykła, czysta woda.
Nie jestem żadnym dietetykiem ani specjalistą w tej dziedzinie, ale poniżej chciałabym podać choć kilka przykładów dlaczego powinniśmy dostarczać naszemu organizmowi wodę każdego dnia:
- jest naturalna
- pomaga w skupieniu
- dobrze wpływa na nasze serce
- poprawia wygląd naszej skóry
- wspomaga trawienie
- wspomaga pracę mięśni
- dziecko w łonie matki lepiej się rozwija, kiedy mama pije wodę
- działa odchudzająco
- oczyszcza z toksyn
- poprawia wytrzymałość fizyczną
- gasi pragnienie
a także wiele, wiele innych...
Podobno stanowi 60 % masy naszego ciała, u przeciętnego człowieka, a jej brak powoduje zmęczenie, zawroty głowy, bóle głowy i inne niemiłe dolegliwości.
Nie będę się rozpisywała o tym jak ona jest ważna, bo albo już to wiecie albo możecie wpisać w internecie hasło, a wtedy wszystko ładnie Wam wyskoczy ;)
Zawsze wydawało mi się, że pije dużo wody, ale dopiero monitorowanie jej uświadomiło mi, że jednak nie wypijam dziennej dawki.
Miałam zainstalowaną aplikację, która o tym przypominała, ale nie mogłam się z nią zgrać. Albo nie miałam wody pod ręką kiedy ona dawała mi znać, że mam się napić albo denerwowało mnie to, że szybciej rozładowuje mi telefon.
Po niedługim czasie odinstalowałam ją.
Kiedy ten bidon do mnie dotarł pomyślałam, że jest bardzo duży. No tak, ale przecież ma 1 litr, więc musi być duży.
Wykonany jest z twardego plastiku. Kolor zielony, prześwitujący.
Ma miarkę, ale nie taką zwykłą, a z godzinami.
Po jednej stronie mamy miarkę na pierwszą porcję, a po drugiej stronie na drugą porcję.
Dostajemy go zapakowany w kartonik, a środku jest zabezpieczony folią.
Nie bardzo zwracam na tę miarkę uwagę, piję kiedy chce mi się pić, albo kiedy przypomni mi się, że dawno nie piłam ;)
Pierwszego dnia wypiłam jeden Bidon, ale była już połowa dnia. Następnego wypiłam dwa, ale już musiałam się trochę zmuszać ;)
Teraz już idzie mi trochę lepiej.
Tak czy inaczej pomaga mi w monitorowaniu ilości wypijanej wody. Widzę ile mam jeszcze do wypicia, a aplikacja tylko zliczała kubki, które już wypiłam.
Jestem z niego zadowolona. Chociaż ta zwykła miarka z mililitrami też mogłaby by być po drugiej stronie butelki.
Kiedy był nowy pachniał "chińszczyzną", ale szybko ten zapach się ulotnił po umyciu.
Łatwo się zakręca i łatwo z niego korzysta. Zabieram go ze sobą kiedy jestem poza domem i cały czas pije. Nawet teraz kiedy piszę.
Jedyny minus częstego picia wody to odwiedzanie toalety naście razy w ciągu dnia ;)
I powiem Wam, że człowiek rzeczywiście czuje się znacznie lepiej kiedy pije dużo wody :)
Polecam spróbować monitorowanie z bidonem, jak nie tym to innym :)
Dane techniczne:
Wykonany jest z polistyrenu
9 x 24 cm
Pojemność 1 litr
Cena w promocji 35,99 zł
Regularna 55 zł
Nie wolno myć w zmywarce, ani wkładać do mikrofalówki.
Co na opakowaniu:
Dziubek:
Zakręcanie:
Oczywiście wiadomo gdzie wyprodukowany;)
Prezentuje się bardzo ładnie, przynajmniej jak dla mnie ;)
A Wy jak sprawdzacie ile wody wypiliście w ciągu dnia?
Pijecie więcej niż 2 litry ?
Witajcie :)
Pogoda u nas piękna, a jak jest u Was? Podobno ma się już jutro popsuć, ale ja lubię te nasze zmiany w porach roku i już nie mogę się doczekać kiedy będę mogła opatulić się swoim ciepłym długim swetrem i rozgrzewać ciepłą herbatką ;)
Dziś jednak nie będzie ani o pogodzie ani o jesieni ;)
Dzisiaj przychodzę do Was z BIDONEM, który kupiłam kilka dni temu z aktualnego katalogu Avon.
Czasami zdarza się tak, że muszę coś domówić dla klientki, więc wtedy szukam produktu, który mogę dobrać dla siebie. Ten Bidon to był całkowity przypadek, wrzuciłam go do koszyka w ostatniej chwili.
Jak się sprawdza? Zapraszam na dalszą część postu ;)
O tym, że powinniśmy pić wodę to chyba każdy dobrze wie. Żadne soki i kolorowe napoje nie dadzą nam tyle ile może dać zwykła, czysta woda.
Nie jestem żadnym dietetykiem ani specjalistą w tej dziedzinie, ale poniżej chciałabym podać choć kilka przykładów dlaczego powinniśmy dostarczać naszemu organizmowi wodę każdego dnia:
- jest naturalna
- pomaga w skupieniu
- dobrze wpływa na nasze serce
- poprawia wygląd naszej skóry
- wspomaga trawienie
- wspomaga pracę mięśni
- dziecko w łonie matki lepiej się rozwija, kiedy mama pije wodę
- działa odchudzająco
- oczyszcza z toksyn
- poprawia wytrzymałość fizyczną
- gasi pragnienie
a także wiele, wiele innych...
Podobno stanowi 60 % masy naszego ciała, u przeciętnego człowieka, a jej brak powoduje zmęczenie, zawroty głowy, bóle głowy i inne niemiłe dolegliwości.
Nie będę się rozpisywała o tym jak ona jest ważna, bo albo już to wiecie albo możecie wpisać w internecie hasło, a wtedy wszystko ładnie Wam wyskoczy ;)
Zawsze wydawało mi się, że pije dużo wody, ale dopiero monitorowanie jej uświadomiło mi, że jednak nie wypijam dziennej dawki.
Miałam zainstalowaną aplikację, która o tym przypominała, ale nie mogłam się z nią zgrać. Albo nie miałam wody pod ręką kiedy ona dawała mi znać, że mam się napić albo denerwowało mnie to, że szybciej rozładowuje mi telefon.
Po niedługim czasie odinstalowałam ją.
Kiedy ten bidon do mnie dotarł pomyślałam, że jest bardzo duży. No tak, ale przecież ma 1 litr, więc musi być duży.
Wykonany jest z twardego plastiku. Kolor zielony, prześwitujący.
Ma miarkę, ale nie taką zwykłą, a z godzinami.
Po jednej stronie mamy miarkę na pierwszą porcję, a po drugiej stronie na drugą porcję.
Dostajemy go zapakowany w kartonik, a środku jest zabezpieczony folią.
Nie bardzo zwracam na tę miarkę uwagę, piję kiedy chce mi się pić, albo kiedy przypomni mi się, że dawno nie piłam ;)
Pierwszego dnia wypiłam jeden Bidon, ale była już połowa dnia. Następnego wypiłam dwa, ale już musiałam się trochę zmuszać ;)
Teraz już idzie mi trochę lepiej.
Tak czy inaczej pomaga mi w monitorowaniu ilości wypijanej wody. Widzę ile mam jeszcze do wypicia, a aplikacja tylko zliczała kubki, które już wypiłam.
Jestem z niego zadowolona. Chociaż ta zwykła miarka z mililitrami też mogłaby by być po drugiej stronie butelki.
Kiedy był nowy pachniał "chińszczyzną", ale szybko ten zapach się ulotnił po umyciu.
Łatwo się zakręca i łatwo z niego korzysta. Zabieram go ze sobą kiedy jestem poza domem i cały czas pije. Nawet teraz kiedy piszę.
Jedyny minus częstego picia wody to odwiedzanie toalety naście razy w ciągu dnia ;)
I powiem Wam, że człowiek rzeczywiście czuje się znacznie lepiej kiedy pije dużo wody :)
Polecam spróbować monitorowanie z bidonem, jak nie tym to innym :)
Dane techniczne:
Wykonany jest z polistyrenu
9 x 24 cm
Pojemność 1 litr
Cena w promocji 35,99 zł
Regularna 55 zł
Nie wolno myć w zmywarce, ani wkładać do mikrofalówki.
Co na opakowaniu:
Dziubek:
Zakręcanie:
Oczywiście wiadomo gdzie wyprodukowany;)
Prezentuje się bardzo ładnie, przynajmniej jak dla mnie ;)
A Wy jak sprawdzacie ile wody wypiliście w ciągu dnia?
Pijecie więcej niż 2 litry ?
Wydaje się być ogromy, jak na 1l pojemności :P
OdpowiedzUsuńja piję dużo wody na pewno więcej niż 2 litry dziennie, bardzo podoba mi się ten bidon.
OdpowiedzUsuńPowiem, że będę ćwiczyła od października, wydałam dużo kasy na wakacje i muszę wrócić na siłownię :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do odwiedzenia mojej stronki!
O tak, zwykła woda jest najlepsza.
OdpowiedzUsuńLovely post dear! :)
OdpowiedzUsuńKisses...
Nie wiedziałam, że AVON produkuje takie rzeczy :D Ja miałam ogromny problem z piciem wody, też wydawało mi się, że piję odpowiednią ilość, ale tak naprawdę dopiero od zainstalowania aplikacji zaczęłam przykuwać większą uwagę do tego picia :) MÓJ BLOG
OdpowiedzUsuńWoda jest najlepsza i wartą ją pić, bidon prezentuje się bardzo fajnie.
OdpowiedzUsuńCzego to jeszcze Avon nie będzie miał w ofercie...
OdpowiedzUsuńPiję dużo wody, bo mam niski cukier i przez to odczuwam większe pragnienie.
He he fakt, ciągle wymyślają coś nowego, ale jakoś trzeba dbać o klienta i przyciąganie nowych ;)
UsuńBardzo fajnie wygląda- nie wiedziałam, że Avon ma nawet bidony 😱
OdpowiedzUsuńFajny ten bidonik przydałby mi się do pracy, nie widziałam go w katalogu a może przeoczyłam. Nie leje się z niego?
OdpowiedzUsuńNie, jest całkowicie szczelny, nawet jak słabo zakręcę to i tak się sprawdza :)
UsuńZaciekawił mnie ten pomysł :)
OdpowiedzUsuńMój blog Miszczak.photography ♥
Uroczy jest ten bidon! Bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńSpory 🙂 Ja kupilam termos półlitrowy, podczas upałów musiałam ciągle uzupełniać 😉
OdpowiedzUsuńŚliczny jest ten bidon
OdpowiedzUsuńFajny bidon. Z piciem wody zawsze miałam problem...
OdpowiedzUsuńJA raczej nie mam problemu z piciem wody, bo w szkole wypijam przynajmniej 1 litr wody,a po południu już idzie z górki. Jednak bidon jest śliczny!
OdpowiedzUsuńhttp://sar-shy.blogspot.com
Ja się staram pić jak najwięcej wody, od dawna chce kupić tego typu bidon! ♥
OdpowiedzUsuńlondonkidx.blogspot.com
Wygląda fajnie, całkiem dobry pomysł z tą miarką. Ja od zawsze mam problem z piciem wody, kiedyś miałam apke o przypominaniu i liczeniu ilości wypitych płynów i wtedy całkiem dobrze mi szło;)
OdpowiedzUsuńNie widziałam tego u Avon, a wygląda serio świetnie!
OdpowiedzUsuńJa piję głównie wodę, a pomaga mi w tym butelka z filtrem, do której mogę lać wodę z kranu, gdziekolwiek jestem :)
OdpowiedzUsuńMiętowa butelka ze srebrnym napisem wygląda bardzo ładnie. :)
OdpowiedzUsuńNie mam problemów z piciem wody, ale bidon genialny :)
OdpowiedzUsuńFajna jest ta podziałka na opakowaniu :)
OdpowiedzUsuńCałkiem fajny ten bidonik :) Nawet nie zauważyłam go w ofercie Avonu .
OdpowiedzUsuń