Połyskujący Top Coat do ust; Długotrwały krem do stylizacji brwi; Smoky Kajal Konturówka do oczu - Bell edycja limitowana

484.

Witajcie!

Wrzesień powoli dobiega końca, więc czym prędzej spieszę z recenzją kolejnych produktów marki Bell z serii limitowanej Desert Rose dostępnej w sieci sklepów Biedronka.
Poprzednie wpisy znajdziecie >tutaj< i >tutaj< 

Zacznę od SMOKY KAJAL 

Mamy do wyboru dwa odcienie:

Black 01
Grey 02

Co o nich mówi nam Bell:

Konturówka do oczu

Wyjątkowa moc spojrzenia! Konturówka typu kajal dzięki intensywnej pigmentacji zapewnia głęboki kolor od pierwszego pociągnięcia. Przeznaczona do malowania górnej i dolnej powieki oraz ich wewnętrznych części. Łatwo rozciera się, co pozwala uzyskać efekt smoky. Kształt stożka umożliwia wyjątkowo komfortową aplikację. Dostępna w dwóch kolorach.

Kolekcja dostępna sierpień- wrzesień w Strefie Piekna w Biedronkach.

Cena 9,99 zł 

Konturówka ma opakowanie podobne do szminki. Można ją wykręcić. Jest mocno napigmentowana, więc lekko się nią maluje. Z łatwością rozciera się na powiece co daje fajny efekt.

Używam najczęściej zamiast moich kredek, podkreślając cienie w kącikach oczu. Jest bardzo trwała. Wytrzymuje cały dzień aż do zmycia. Nie odbija się na powiece ani nie rozmazuje, nie spowodowały u mnie żadnego pieczenia i innych tego typu alergicznych rzeczy.

Oba kolory bardzo polubiłam :)

Polecam.

Na ręku prezentują się  tak:

 Na oku kolor Grey 02

Kolejny produkt, który ostatnio testowałam to:

Długotrwały krem do stylizacji brwi

 

STAY ON BROW

Co o nim mówi nam Bell:

Marzysz o idealnie podkreślonych brwiach? STAY ON BROW to produkt dla ciebie! Krem do stylizacji brwi jest trwały, nie rozmazuje się w ciągu dnia, a jego aplikacja jest łatwa i precyzyjna. Dzięki niemu optycznie zagęścisz włoski oraz uzupełnisz ich braki. Chcesz podkreślić spojrzenie wyrazistymi brwiami czy szukasz naturalnego looku? Teraz masz wybór. STAY ON BROW pozwoli Ci dostosować intensywność makijażu brwi, w zależności od efektu, jaki chcesz uzyskać. Produkt jest dostępny w dwóch wersjach kolorystycznych, dla blondynki – BLONDE i brunetki – BRUNETTE.

Kolekcja dostępna sierpień- wrzesień w Strefie Piekna w Biedronkach.

Cena: 9,99

 Kremy zamknięte są w małych słoiczkach z nakrętkami.

Bardzo delikatne w rozsmarowywaniu. Takie miękkie, a do tego mocne kolory.

 Jeden jaśniejszy, a drugi ciemniejszy.

Na ręku wyglądają tak:

Bardzo trwałe. Miałam nawet problem z ich zmyciem z ręki, a na brwiach trzymają się calutki dzień bez ścierania.

Używam ich kiedy mam trochę więcej czasu, ponieważ nie mam aż takiej wprawy w nakładaniu tego typu produktów pędzelkiem. Niemniej jednak bardzo kremy polubiłam. Zdecydowanie częściej używam tego delikatnie jaśniejszego odcienia.

Na moich brwiach prezentuje się tak:

Ostatnim produktem z serii Desert Rose, który chciałabym Wam zaprezentować to SHINE Lips Top Coat

Co o nim mówi nam Bell:

Połyskujący top coat do ust

Wzmocniony i długotrwały efekt makijażu! Top coat z błyszczącymi drobinkami daje efekt metalicznego blasku. Sprawia, że usta są bardziej miękkie i gładkie. Jest odporny na ścieranie oraz nie wypływa poza kontur ust. Aplikuj bezpośrednio na usta lub na pomadkę. Dostępny w trzech odcieniach.

Cena 9,99 zł


Do wyboru mamy odcień 01, 02 i 03

Aplikatory do nakładania mają niebywale miękkie i delikatne. 
Bardzo przyjemnie rozciera  się nimi top.

Na dłoni prezentują się tak:

Delikatne, jasne odcienie z małymi połyskującymi drobinkami.
Bardzo lubię je używać bez żadnych szminek, bo kiedy nakładam matową szminkę to chcę żeby była matowa, a te topy używam bardziej jak błyszczyki.
Nadają takiego zdrowego wyglądu ustom, a do tego ładnie je nawilżają.
Każdy kolor mam w innym miejscu ;) jeden z łazience, drugi w torebce, a trzeci w bluzie na spacery ;)
Wszystkie trzy lubię tak samo. Jak z trwałością? Trzymają się aż do "zjedzenia" :)


Sama szminka:

z nałożonym topem:

odcień nr 01

Niżej matowa szminka, którą opisywałam >tutaj<

 i z topem odcień 02

Bardzo ładnie wygląda na matowej szmince, ale ja i tak wolę używać tych topów samodzielnie :)

Podsumowując:


Wszystkie te produkty sprawdziły się u mnie i wszystkie polubiłam. Zarówno te dzisiaj przedstawione jak i te z poprzednich postów.
Bardzo się cieszę, że miałam możliwość ich poznania i przetestowania.

Serdecznie polecam!
Zostało jeszcze kilka dni, więc szukajcie ich w Biedronce. 
Ceny są naprawdę zachęcające, a produkty godne uwagi :)




Miłego dnia :*