BA! Baton 5 zbóż wiśnia i amarantus - BAKALLAND - recenzja
515.
Dziś będzie kilka słów o batoniku zbożowym marki BAKALLAND.
Uwielbiam wszelkiego rodzaju bakalie, zboża, płatki itp.
Czasami zdarzają się sytuacje kiedy nie mam czasu na przygotowanie płatków z owocami, więc sięgam po batona ;)
Tego akurat przyniósł mi synek ze szkoły.
Co kryje w środku?
Zapraszam na dalszą część postu.
Baton zamknięty w opakowaniu typowym dla takich produktów.
Jego waga to 30 g
Cena około 2 zł
Informacje jakie znajdziemy na opakowaniu:
* Bez dodatku cukrów - zawiera naturalnie występujące cukry.
* Bez syropu glukozowego.
* Bez tłuszczów utwardzonych.
* Naturalny błonnik z korzenia cykorii (inulina).
*Nasiona amarantusa.
Skład jaki znalazłam na stronie producenta:
Składniki zbożowe 45,9% (płatki owsiane pełnoziarniste, ziarno pszenicy, ryż, ziarno żyta krojone, ziarno owsa krojone, kasza jęczmienna); inulina, maltodekstryna, substancja wiążąca: malititole; wiśnie liofilizowane kawałki 4,4%, ekspandowane nasiona amarantusa 2%; olej palmowy, substancja utrzymująca wilgoć: sorbitole; regulator kwasowości: kwas cytrynowy; naturalny aromat wiśniowy, sól.
>źródło<
Batonik jest napchany zbożem i amarantusem ;)
Czuć zdecydowanie amarantusa, ale też wiśnie. Jest miękki, ale jednocześnie trzeba się namęczyć żeby go pogryźć ;)
Słodki i sycący.
Zjadając go na drugie śniadanie do kawy czułam się najedzona i wytrzymałam bez problemu do obiadu ;)
Myślę, że kupię go jeszcze niejeden raz.
Znacie ten batonik?
Co zjadacie do kawy na drugie śniadanie ? ;)
Miłego dnia :*
Witajcie :)
Dziś będzie kilka słów o batoniku zbożowym marki BAKALLAND.
Uwielbiam wszelkiego rodzaju bakalie, zboża, płatki itp.
Czasami zdarzają się sytuacje kiedy nie mam czasu na przygotowanie płatków z owocami, więc sięgam po batona ;)
Tego akurat przyniósł mi synek ze szkoły.
Co kryje w środku?
Zapraszam na dalszą część postu.
Baton zamknięty w opakowaniu typowym dla takich produktów.
Jego waga to 30 g
Cena około 2 zł
Informacje jakie znajdziemy na opakowaniu:
* Bez dodatku cukrów - zawiera naturalnie występujące cukry.
* Bez syropu glukozowego.
* Bez tłuszczów utwardzonych.
* Naturalny błonnik z korzenia cykorii (inulina).
*Nasiona amarantusa.
Skład jaki znalazłam na stronie producenta:
Składniki zbożowe 45,9% (płatki owsiane pełnoziarniste, ziarno pszenicy, ryż, ziarno żyta krojone, ziarno owsa krojone, kasza jęczmienna); inulina, maltodekstryna, substancja wiążąca: malititole; wiśnie liofilizowane kawałki 4,4%, ekspandowane nasiona amarantusa 2%; olej palmowy, substancja utrzymująca wilgoć: sorbitole; regulator kwasowości: kwas cytrynowy; naturalny aromat wiśniowy, sól.
Wartości odżywcze w 100 g |
---|
Wartość energetyczna | 1574 kJ / 372 kcal |
Tłuszcz | 4,1 g |
w tym nasycone kwasy tłuszczowe | 1,4 g |
Węglowodany | 76 g |
w tym cukry | 20 g |
Błonnik | 5,2 g |
Białko | 5,8 g |
Sól | 0,14 g |
>źródło<
Batonik jest napchany zbożem i amarantusem ;)
Czuć zdecydowanie amarantusa, ale też wiśnie. Jest miękki, ale jednocześnie trzeba się namęczyć żeby go pogryźć ;)
Słodki i sycący.
Zjadając go na drugie śniadanie do kawy czułam się najedzona i wytrzymałam bez problemu do obiadu ;)
Myślę, że kupię go jeszcze niejeden raz.
Znacie ten batonik?
Co zjadacie do kawy na drugie śniadanie ? ;)
Miłego dnia :*
Wypróbowałam chyba wszystkie wersje tych batoników jakie udało mi się znaleźć. Ale nie mam faworyta.
OdpowiedzUsuńZnam i bardzo lubię. Świetna przekąska na drugie śniadanie :)
OdpowiedzUsuńmój mąż je lubi ja za nimi nie przepadam
OdpowiedzUsuńLubię ich batony :)
OdpowiedzUsuńciekawa jestem czy by mi smakował :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie batony, tego jeszcze nie jadłam
OdpowiedzUsuńSwietna przekaska, u mnie zawsze taki baton znajduje sie w lodowce w razie napadu na slodycze hahaha :D
OdpowiedzUsuńsmakowity, mam te batony w torbie na siłownie, jem po treningu aby dodać sobie energii przed powrotem do domu
OdpowiedzUsuńKiedyś lubiłam takie batony, teraz jakoś rzadko po nie sięgam.
OdpowiedzUsuńWygląda naprawdę smacznie :) Nic dziwnego, że się nim najadłaś, tyle ziaren.. :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam te batony, tylko mogłyby być odrobinę mniej słodkie :-)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię batony tej firmy. Ten wiśniowy to mój faworyt :)
OdpowiedzUsuńCzęsto kupuje te batoniki, bo bardzo je lubię. :)
OdpowiedzUsuńZjadłabym <3
OdpowiedzUsuńMój blog
Ale one wyglądają pysznie :)
OdpowiedzUsuńJadłam go kiedyś, ale przyznam, że bardziej wolę inne batony zbożowe. ;)
OdpowiedzUsuńWidzę że też lubisz batony zbożowe, ja ciągle mam w kieszeni taki baton w pracy . Są pyszne i zdrowe.
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji jeść tego batonika. ;) Nie piję kawy, a na drugie śniadanie jadam kanapki. ;)
OdpowiedzUsuńJa jednak wolę sama sobie upiec batony :)
OdpowiedzUsuńNo ja niestety, ze względu na zawartość zbóż zawierających gluten, nie mogę sięgać po batoniki tego typu. Ale lubię takie lekkie, a jednocześnie sycące przekąski :)
OdpowiedzUsuńZawsze muszę mieć taki pożywny batonik pod ręką :)
OdpowiedzUsuńAkurat tego batonu jeszcze nie jadlam, ale ogólnie lubię takie przekąski :D
OdpowiedzUsuńZapraszam także do siebie na nowy post - KLIK
Batoniki BA towarzyszą mi na wycieczkach rowerowych.
OdpowiedzUsuńLubię takie batoniki, są fajną propozycją na przekąskę
OdpowiedzUsuńProbowalam rozne rodzaje i poki co batoniki Ewki Chodakowskiej u mnie wygrywaja
OdpowiedzUsuńNie znam tych batoników ale ich skład mnie zachecił do skonsumowania.
OdpowiedzUsuńja za to teraz zajadam batoniki Ani Lewandowskiej
OdpowiedzUsuńŚwietnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń