L'biotica plastry na pięty heel patches - Zmiękczające plastry na pięty regenerują suche i pękające pięty - Czy działają?
Witajcie
Lato to taki czas kiedy pokazujemy więcej ciała ;) Trzeba dbać o każdą część przez cały rok, ale wydaje mi się, że jak wiemy iż będzie trzeba coś pokazać to staramy się pielęgnować tu i tam bardziej.
Stopy są właśnie jedną z takich miejsc, które będą widoczne w odkrytych butach, na plaży, basenie itp., więc dobrze jest zadbać o to by były nawilżone bez suchych i chropowatych miejsc ;)
Jakiś czas temu przy okazji robienia zamówienia w aptece skusiłam się na plastry L'biotica.
Jak się spisały? O tym w dalszej części postu :)
Plastry zamknięte są w kartonikowym opakowaniu, a one same jeszcze osobno w foliowych torebkach.
Jakie informacje na opakowaniu:
Plastry L'biotica zmiękczające pięty
Po zabiegu pięty mają być miękkie, gładkie i bez uszkodzeń.
Zacznę od tego, że plastry nałożyłam po kąpieli wieczornej.
Wszystko lekko się odkleja, a same plastry łatwo umieszcza na pięcie. Są na tyle duże, że oprócz pięty zachodzą jeszcze na dół stopy. Dobrze się trzymają, ale dla bezpieczeństwa założyłam skarpetki i poszłam spać. Jak je nakładałam to nie czułam jakiegoś specjalnego nasączenia, wydawało mi się nawet, że plastry są trochę suche, jednak rano okazało się coś zupełnie innego.
Całą noc się trzymały, nic się nie odkleiło.
Po zdjęciu plastrów moim oczom ukazały się bardzo gładkie, dobrze nawilżone pięty. Nawet czułam tutaj jakaś delikatną substancję, którą należało wmasować. Bardzo miękkie w dotyku, bez zrogowaceń i suchych miejsc.
Efekt "wow" jak nic. Bardzo mnie zaskoczyły. Nie wierzyłam, że mogą coś zdziałać z moimi suchymi piętami, a jednak. Bardzo poprawiły ich stan. Takie nawilżenie nie trwało jakoś bardzo długo, zaledwie 2 może 3 dni, dlatego myślę, że zabieg powinno się powtarzać częściej.
Skuszę się jeszcze na te plastry niejeden raz a i o złuszczających też myślę :)
Kupiłam za około 9 zł, ale widziałam też, że można dostać taniej.
Polecam!
Znacie te plastry na pięty?
Może polecacie jakieś inne?
nie stosowałam nigdy plastrów na pięty, to coś dla mojej mamy, której niestety pękają i jest to bardzo bolesne
OdpowiedzUsuńMoja mama ma duży problem z popękanymi i suchymi piętami, więc kupię te plastry dla niej. 😊
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze takich plastrów.
OdpowiedzUsuńIdealny produkt na moje wiecznie suche i pękające pięty. Muszę koniecznie kupić :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam takich plastrów. Może się skuszę :) Raz na jakiś czas mam problem z suchymi piętami.
OdpowiedzUsuńBylam ich strasznie ciekawa, teraz widze, ze warto je poznac :D
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować, bo moje pięty są w marnym stanie :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam nawet, że coś takiego istnieje ;)
OdpowiedzUsuńO, nigdy wcześniej ich nie widziałam:) Świetna sprawa, muszę spróbować:)
OdpowiedzUsuńNigdy nie stosowałam tego typu plastrów i w zasadzie sądziłam, że są raczej marne w działaniu, a tu proszę. Może i efekty nie są jakoś długotrwałe, ale działają :)
OdpowiedzUsuńTakich plastrów nie używałam i szczerze nie wiedziałam, że takie są dostępne ;)
OdpowiedzUsuńNie korzystałam nigdy z takich plastrów. Przydałyby się mojej mamie :)
OdpowiedzUsuńO ja..ale ciekawostka! Nie wiedziałam nawet o istnieniu takich produktów.
OdpowiedzUsuńCiekawa sprawa takie plastry! :)
OdpowiedzUsuńNie używałam nigdy, warto sprawdzić jak sobie radzą :)
OdpowiedzUsuń