Perfumy APAR - Niezwykle kobiece zapachy na każdą kieszeń - Recenzja

 Witajcie

 

 Od jakiegoś czasu mam możliwość testowania kilku zapachów marki APAR. Jak mogliście zobaczyć na moim IG w ręce wpadło mi aż 5 różnych perfum. Każdy z nich inny, wydaje się, że każdy dla innej kobiety. Czy polubiłam je wszystkie?

 



Markę APAR miałam przyjemność poznać całkiem niedawno. Czemu nie trafiłam na nią wcześniej? Być może dlatego, że nie używam markowych perfum, a one są właśnie takimi inspirowane, jednak w dużo niższej cenie, co mnie akurat bardzo ucieszyło.

Do wypróbowania miałam trzy mniejsze wersje po 20ml  i dwie większe po 50 ml 

 


 Zacznę od tych większych. 

Pierwszy jaki zaczęłam używać to:


 

APAR F006 inspirowany zapachem Armani Si Intense - od razu skojarzył mi się z jedną koleżanką z pracy, która zawsze nim pachnie i zawsze myślałam, że jest to bardzo ładny kobiecy zapach. Zalicza się do typu owocowo szyprowego. 

 


 

Perfum zamknięty jest szklanym dość ciężkim flakonie, aplikacja minimalistyczna, całość biała tylko ze złotym przodem. Zatyczka w kwadratowym kształcie, plastikowa, dobrze się trzyma. Atomizer standardowy.  





Pojemność 50 ml 

Ważność 36 miesięcy 

Cena 39,90 zł

Bardzo lubię w perfumach wyczuwalną czarną porzeczkę i mandarynkę, więc dlatego od razu się polubiliśmy.

Moim zdaniem jest to zapach dla kobiety dojrzałej, która wie czego chce. Zapach utrzymuje się do kilku godzin. Używałam kiedy byłam w pracy i naprawdę utrzymywał się przez większość dnia. Nigdy wcześniej nie miałam zapachu podobnego do tego, a jednak polubiliśmy się. Nie przytłaczał mnie swoją mocą za co jeszcze bardziej go polubiłam. Czyżbym stawała się kobietą dojrzałą ?

Nuty zapachowe:

Głowa: bergamotka, czarna porzeczka, frezja, liście czarnej porzeczki, mandarynka

Podstawa: ambroxan, nuty drzew, paczuli, wanilia

Serce: bylica pospolita, neroli, osmanthus, róża

 

Druga większa wersja jaka do mnie dotarła to:


 

APAR105 Standard - Inspirowane Gucci Bloom - tutaj zdecydowanie na pierwszym planie jest jaśmin, który czuć dość mocno, a dopiero w oddali na końcu reszta nut. Pierwszy raz kiedy go powąchałam moja myśl była: kwiatowy. Zaliczyłabym go do tych lżejszych, ale równie kobiecych, raczej niedziewczęcych. Choć o gustach się nie dyskutuje, więc jeśli jakaś młoda osoba go polubi to czemu nie? Używany przy każdej możliwej okazji, ale innego dnia niż ten powyżej by się nie mieszały. Również utrzymuje się do kilku godzin i nie przytłacza. 

 



Perfum zamknięty jest w kwadratowym przeźroczystym flakonie z minimalistyczny tylko napisem apar.  Zatyczka tak jak w poprzedniku kwadratowa, plastikowa. Atomizer standardowy.

Pojemność 50 ml

Ważność 36 miesięcy

Cena 29,90

Nuty zapachowe:

Głowa: jaśmin

Podstawa: korzeń irysa, tuberoza

Serce: wiciokrzew

 


Kolejnym zapachem, tu w wersji mniejszej to:

APAR F102 Standard - Inspirowane Gucci Rush 2

Ten chyba najbardziej wpasował się w moje gusta. Lekki, łagodny, świeży, coś jakby wietrzny, może morski. Zdecydowanie  poleciłabym go i dla młodych dziewczyn i dla kobiet dojrzałych, które lubią delikatne nuty.  Jak i poprzednicy utrzymuje się kilka godzin. Nie przytłacza, a jednocześnie czuć go dosyć długo, choć niecały dzień. Zalicza się do typu drzewno - kwiatowego.



Pojemność 20 ml

Ważność 36 miesięcy

Cena 14,90 zł

Nuty zapachowe:

Głowa: drzewo, konwalia, narcyz

Podstawa: czarna porzeczka, dąb, piżmo

Serce: frezja, gardenia, róża

 


 APAR F039 Standard - Inspirowane Carolina Herrera - Good Girl

Ten również wpasował się w mój gust, mimo, że różni się bardzo od poprzedniego. Jest dużo bardziej słodszy i jakby trochę pudrowy. Kiedy mam go na sobie czuję niemal cały dzień. Zalicza się do typu kwiatowo - orientalnego. Bardzo mi się podoba.

 


 

Pojemność 20 ml

Ważność 36 miesięcy

Cena 14,90 zł

Nuty zapachowe:

Głowa: kawa, migdały

Podstawa: fasola tonka, kakao

Serce: jaśmin, tuberoza

 


Ostatni z zapachów to:

APAR F141 Standard - Inspirowane Kenzo Jungle L'Elephant 

Ten zapach początkowo najmniej mnie urzekł, ale im częściej go wąchałam tym bardziej lubiłam. Dla mnie jest pudrowo, kremowo słodki. Zalicza się do typu przyprawowo - orientalnego. Utrzymuje się kilka godzin. 


 

Pojemność 20 ml

Ważność 36 miesięcy

Cena 14,90 zł

Nuty zapachowe:

Głowa: goździki, kminek, mandarynka

Podstawa: bursztyn, paczuli, wanilia

Serce: gardenia, heliotrop, kardamon, kminek, lukrecja, mango, ylang-ylang

 

 Wszystkie te mniejsze wersje są zamknięte w szklanych flakonach, na których widnieje jedynie napis. Zatyczka metalowa, atomizer standardowy.



Podsumowując: Wszystkie przedstawione dzisiaj zapachy przypadły mi do gustu aż sama jestem zdziwiona, że mimo tak dużego zróżnicowania polubiłam je. Niestety nie miałam okazji wypróbować żadnego z tych oryginałów, którymi są inspirowane, więc nie mogę ich porównać. Dla mnie każdy jest ładny, wyjątkowy, kobiecy i ku mojemu zaskoczeniu trwały. Nie lubię jak po wypsikaniu się jadę do pracy, a po chwili boli mnie głowa. Tutaj nic takiego się nie działo, zapachy nie przytłaczają swoją ciężkością, a jedynie dodają elegancji i pewności siebie. 

Każdy z tych wariantów możecie dostać w różnych pojemnościach i odpowiednio różnych cenach. 

Wszystkie te powyżej, a także całkiem sporą ilość innych perfum znajdziecie na stronie aparperfume.pl

Jestem bardzo ciekawa świec, które na stronie prezentują się bardzo zachęcająco no i oczywiście męskich zapachów.

Znacie markę APAR?

 

Komentarze

  1. Nie znam tych zapachów, ale ładnie się prezentują. Ja to właśnie lubię takie małe perfumetki do torebki ideał :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Niewielkie pojemności pozwalają wypróbować każdy z zapachów.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam oryginalne Gucci Bloom, jestem ciekawa, czy te perfumy są idealnym odwzorowaniem ;o

    OdpowiedzUsuń
  4. ale super sprawa takie perfumetki:D chciałabym wszystkie;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wypsikałabym się każdym z tych zapachów ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszelkie nuty zapachowe z wanilią jak najbardziej mnie zachęcają.

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajne zapachy i poręczne opakowania, akurat do torebki :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Sprawdziłabym 39, ciekawy zapach, choć trochę orientalnych nut się obawiam, nie zawsze mi pasują :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo lubię ciepłe, porzeczkowe i waniliowe nuty, więc coś mi się wydaje, że pierwsze mogłyby być dla mnie. Nie znałam wcześniej tej firmy, muszę zerknąć, co tam mają!
    pozdrawiam serdecznie znad filiżanki…ech. Byle do Świąt;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam taka forme malych perfumetek, idealne na wyjazdy i do torebki <3

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie miałam okazji poznac tych zapachów

    OdpowiedzUsuń
  12. Takie małe pojemności lubię testować. Wśród 5 może znalazłabym coś dla siebie :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Copyright © Domowy Klimacik