ZNAKI - Jak odczytywać sygnały które wysyła wszechświat? - Laura Lynne Jackson
Witajcie
Zastanawialiście się kiedyś co dzieje się z nami po śmierci? Ja wiele razy się nad tym zastanawiałam. Kiedyś gdzieś usłyszałam, czy przeczytałam, dokładnie nie pamiętam, że po śmierci nasza rodzina już o nas nie pamięta, wchodzi do zupełnie innego świata i tam w tym innym wymiarze egzystuje. Bardzo ta teoria mi się nie spodobała, bo ja wierzę, że nasi znajomi, przyjaciele, najbliższa rodzina cały czas pamięta o nas, a nawet jest przy nas i nam pomaga.
Po przeczytaniu już kilku stron książki ZNAKI Laury Lynne Jackson poczułam ulgę...
Autorka Laura Lynne Jackson jest parapsychicznym medium, nauczycielką i wykładowczynią. Jej umiejętności porozumiewania się z Drugą Stroną zostały sprawdzone i potwierdzone wiele razy. Obecnie pracuje jako certyfikowane medium badawcze w ośrodku Windbridge Research Center oraz jako certyfikowane medium w fundacji Forever Family Foundation. Książka ZNAKI jest jej drugą książką, pierwsza to Historie z nieba. Światło od bliskich. Lekcje dla żyjących.
Kiedy na pierwszych stronach przeczytałam jak sama o sobie pisze, że jest parapsychicznym medium pomyślałam, że chyba coś autorka siebie przecenia lecz już na kolejnych kartkach czekało na mnie zaskoczenie. Zacznę jednak od tego, że publikacja zachęciła mnie bardzo po przeczytaniu kilku zdań na jednym ze skrzydełek okładki. Był to fragment książki, który zapewnia, że nie wpadła ona w moje ręce przez przypadek, że miałam ją przeczytać i dowiedzieć się tych wszystkich w niej zawartych prawd.
Główną zasadą tej książki jest przeświadczenie, że wszechświat stawia nam na naszej drodze ludzi, zdarzenia, informacje, które są nam w danej chwili potrzebne.
Już w samym wprowadzeniu czytamy niewiarygodną historię matki, która bardzo potrzebuje potwierdzenia, że koniec operacji jej męża skończy się z powodzeniem i dostaje je.
Autorka używa w książce takich sformułować jak Druga Strona czy Drużyna Światła, na początku wyjaśnia nam co to dla niej oznacza. Druga Strona to nic innego jak miejsce, gdzie udają się zmarli i wierzy w to, że każdy z nas ma swoją Drużynę Światła, która mu towarzyszy każdego dnia przesyłając ZNAKI i sygnały, które mają pchać nas w dobrą stronę. Czasami jest to ptak, czasami motyl, innym razem jeleń, a jeszcze innym ciąg liczb charakterystyczny tylko dla osoby, która chce się z nami skontaktować.
Laura Lynne Jackson w książce ZNAKI pisze o tym, że każdy z nas jeśli tylko chce i jest otwarty na Drugą Stronę może takie znaki otrzymać, a właściwie otrzymuje je niemal każdego dnia, tylko nie każdy jest w stanie je zobaczyć lub usłyszeć. Czasami nie są to widzialne znaki, czasami jest to przeczucie, intuicja, która każde nacisnąć hamulec w samochodzie w odpowiednim momencie.
Książka jest przepełniona historiami, które dają potwierdzenie na to, że życie się po śmierci nie kończy, a jedynie jest dalszą drogą i w każdej tej historii dusze dają znać, że wszystko jest w porządku, że jest im tam dobrze. Ciężko było czytać o tym jak matki cierpią z powodu śmierci dziecka, młodego, czasami kilku letniego. Co innego gdy odchodzi osoba w sędziwym wieku i wszyscy się tego spodziewają, ale czytanie o tym jak rodzice cierpią było bardzo emocjonujące i wzruszające. Takich historii jest kilka, ale są też inne, w których odchodzi na Drugą Stronę ojciec, mąż, córka, syn, matka... a nawet ukochane zwierze.
Myślę, że książka jest bardzo przydatną formą przebycia swojej drogi w żałobie. Kiedy kogoś się straci to chcemy czuć, że ta osoba jest ciągle przy nas, że nam kibicuje. Wtedy warto poprosić o znak, a otrzymanie go świadczy o tym, że jest dobrze. Wystarczy być otwartym i wypatrywać wskazówek, które nasi bliscy wysyłają.
Wiele prawd zawartych w ZNAKACH potwierdziło moje przekonania, tylko, że ja z racji tego, że jestem osobą wierzącą trochę inaczej sobie to wszystko tłumaczę. Dla mnie Drużyna Światła to Aniołowie albo Opatrzność Boża. Jednak zasada jest ta sama, miłość, dobro i harmonia jest sukcesem szczęśliwego życia. Bo nie ważne jaką wiarę wyznajemy, czy po prostu wierzymy w coś wyższego od nas czy zupełnie sceptycznie podchodzimy do tematu, tamta strona jest i wiele ZNAKÓW na to wskazuje. Wystarczy, że będziemy otwarci i będziemy zwracali uwagę na niekiedy małe sygnały, które do nas docierają. Laura Lynne Jackson na stronach książki pokazuje nam jak to zrobić, jak być bardziej otwartym, bardziej uważnym i zawsze potwierdza to przykładem. Myślę, że niejeden sceptyk po spotkaniu z nią zmieniłby zdanie. Pokazuje jak stworzyć swój własny język z Drugą Stroną, jak prosić i jak później wypatrywać tego o co się prosiło. Bo nie zawsze ludzie byli na tyle otwarci i dostrzegali znak, który mijali obok. I co najważniejsze trzeba pamiętać o tym by podziękować za to co się otrzymało.
"Nigdy nie jesteśmy sami.
Życie każdego z nas ma wielkie znaczenie.
Jesteśmy na zawsze połączeni ze sobą nawzajem, a także ze światłem, miłością i energią wszechświata."
"Drużyna Światła bezustannie nas strzeże.
Jesteśmy kochani.
Wszyscy jesteśmy połączeni i towarzyszymy sobie nawzajem w naszych podróżach.
Gdy prosimy o jakiś znak od wszechświata, wszechświata nam odpowiada."
cytaty z książki
Informacje o książce:
- Autor: Laura Lynne Jackson
- Wydawnictwo Kobiece
- Oprawa: Miękka
- Rok wydania: 2020
- Ilość stron: 392
- Format: 14.5 x 20.5 cm
Książka ZNAKI dostępna jest w popularnej księgarni internetowej
Z całego serca polecam Wam książkę ZNAKI, niezależnie o tego czy przechodzicie teraz żałobę czy potrzebujecie potwierdzenia na zmianę w Waszym życiu. Jest tutaj wiele prawd, które warto znać, a jeśli poprosicie o znak, będzie Wam dany.
Znaki to jedna z nowości księgarni Tania Książka, ta jak i inne dostępne są na stronie, gdzie serdecznie Was zapraszam.
O może być ciekawie,Lubię takie.książki😊
OdpowiedzUsuńOstatnio czytałam książkę o śmierci klinicznej i zaciekawiła mnie jeszcze bardziej tego typu tematyka. Chętnie przeczytam i tę książkę. Chyba każdego z nas ciekawi jak to jest już po śmierci.
OdpowiedzUsuńJa dawno temu czytałam jakąś o tym jak bohater wrócił po śmierci klinicznej, na faktach. Bardzo mi się ta książka podobała, więc i po tę sięgnęłam :) Tylko, że ta jest zupełnie inna ;) Także warta uwagi :)
UsuńNaprawdę mnie zaciekawiłaś :) Jeśli lubisz podobne moywy, to polecam film "Przebudzenie". Naprawdę wciąga :)
OdpowiedzUsuńNie oglądałam :) Dziękuję, chętnie poszukam tego filmu :)
UsuńCzuję, że znalazłabym w tej książce sporo ważnych myśli. Zapisuję sobie jej tytuł.
OdpowiedzUsuńPolecam serdecznie i dodatkowo jestem ciekawa Twoich wrażeń po jej przeczytaniu :)
UsuńBrzmi intrygująco :)
OdpowiedzUsuńPolecam, czyta się bardzo przyjemnie i zaciekawieniem :)
UsuńDla mnie zbyt dziwny temat
OdpowiedzUsuńA co lubisz czytać ? :)
UsuńBardzo lubie takie tematy, więc będę chciała przeczytać tę książkę.
OdpowiedzUsuńPolecę mamie :)
OdpowiedzUsuńPrzedwczoraj w wypadku samochodowym zginął mój wujek, więc może taka książka mi pomoże.
OdpowiedzUsuńJestem sceptycznie nastawiona do osób, które nazywają się medium. Jest coś mistycznego w tym wszystkim, ale i tak jakoś nie bardzo ufam takim osobom. Mimo wszystkim zdarza mi się oglądać programy mówiace o osobach, które łącza się ze zmarłymi. Interesuje mnie też tematyka tego, co się dzieje po śmierci.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie czytałam tego typu książki, ale bardzo mnie nią zaciekawiłaś. Z przyjemnością do niej zajrzę.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie ksiazki, pieknie wydana i ciekawa :D
OdpowiedzUsuńTak wydanie jest bardzo ładne :)
UsuńPrzeczytałam kilka książek które były napisane przez medium. Muszę stwierdzić, że taka tematyka do mnie trafia. Pozwala faktycznie odnaleźć sens w życiu. A najlepsze w tym wszystkim jest to, że to się zaczyna sprawdzać. Nie zależnie jaki autor to napisał, to te historie tworzą pewną całość. Drużyna Światła, pomocnicy, Aniołowie, każdy może ich nazwać po swojemu. Najważniejsze, że faktycznie nam pomagają. W wierze katolików jest zbyt wiele straszenie piekłem i złem. Zbyt mało nadziei, a pomocy od księdza katolickiego nigdy nie otrzymałam.
OdpowiedzUsuńJa po przeczytaniu tej książki kilka razy sprawdziłam w takich drobnych sprawach czy owa pomoc "działa"?
UsuńI okazało się, że tak :) Chętnie jeszcze inną lekturę w tym temacie bym przeczytała :)
ciekawa ksiazka nie znam
OdpowiedzUsuń