Sosy Szlacheckie Smaki - Tradycyjne sosy regionalne, które raz posmakujesz i już zawsze będziesz chciał je mieć w swoim domu.

Witajcie

Pamiętam, że od zawsze u nas w domu musiał być jakiś sos, tzw. "polepszacz" do potraw. Ketchup i musztarda, majonez czy chrzan to był must have w naszej lodówce. Z biegiem lat ja również przywiązałam się do tej tradycji i właściwie nigdy nie brakowało takich produktów w domu. Czy jest coś lepszego od świeżej jeszcze ciepłej bułki, posmarowanej masłem, a na niej ser muśnięty majonezem?

Czasy "zwykłego" wyboru w sklepie, produktów wspomnianych wyżej już dawno minął. Teraz mamy tak niezliczone ilości przeróżnych sosów w sklepach, że aż czasami ciężko się na coś zdecydować. Jednak niestety te sklepowe nie są zupełnie zdrowe, a chcąc dalej rozkoszować się w ulubionych kanapkach i innych potrawach zaczęłam szukać czegoś "niemarketowego".

Produkty, które dzisiaj chciałabym Wam zaprezentować wpadły w nasze ręce zupełnie przypadkiem, ale zostaną już z nami na dłużej.

Szlacheckie smaki to wyroby regionalne, tworzone tradycyjne z naszych polskich produktów. Niestety o samej marce i o producentach nie znalazłam zbyt wiele informacji w internecie, a szkoda, bo jestem ciekawa historii rodziny, która zaczęła je wytwarzać.

Większość sosów, które pokażę poniżej już dawno nam się skończyła. Powiem Wam, że były tak dobre, że o mały włos nie zdążyłabym zrobić zdjęć. Znikały w ekspresowym tempie.

Na samym początku muszę wspomnieć, że bardzo mi się podoba sposób zapakowania słoiczków. Niby takie zwykłe szklane słoiki, jak każde, ale etykieta wokół której jest sznureczek dodaje im uroku.

Który sos znikną ze słoika w pierwszej kolejności? Oczywiście czosnkowy. Moi chłopcy uwielbiają sos czosnkowy, a ten wyjątkowo przypadł im do gustu. Gęsty, smaczny, niezbyt ostry i wyrazisty. Pasuje niemal do wszystkiego.

Szlachecki sos czosnkowy - Pojemność: 240g

Szlachecki sos czosnkowy

Szlachecki sos czosnkowy - skład

Kolejny sos, który zniknął w tym samym czasie to Szlachecki sos pomidorowo-chrzanowy. Ten praktycznie ja sama pochłonęłam robiąc kanapki każdego dnia. Nie lubię chrzanu, ale tutaj jest on tak sprytnie ulokowany, że praktycznie go nie czuć. Jedynie, że coś delikatnie szczypie nas w język. Oczywiście w dobrym tego słowa znaczeniu, bo patrząc na cały smak muszę powiedzieć, że był dość łagodny. W jednym słowie - po prostu pyszny.

Szlachecki sos pomidorowo-chrzanowy - Pojemność 240g

Sos Szlachecki pomidorowo-chrzanowy

Sos Szlachecki pomidorowo-chrzanowy - skład

Sos Szlachecki pomidorowo-chrzanowy

Ciekawym smakiem okazał się Szlachecki sos musztardowo-chrzanowy, który również miesza w sobie smaki ostre i łagodne na zmianę, dla mnie bardziej łagodne co jest jego plusem (przynajmniej w mojej ocenie).

Nie za gęsty i nie za rzadki, taki, że spokojnie nim posmarujecie kiełbaskę czy kanapkę i nie spłynie nim zjecie kęsa.

Sos Szlachecki musztardowo-chrzanowy

Sos Szlachecki musztardowo-chrzanowy -skład

Sos Szlachecki musztardowo-chrzanowy

Został nam jeszcze Szlachecki sos chrzanowy oraz Szlachecki chrzan nadwarciański. Oba oczywiście idealnie wpasują się w świąteczne klimaty.

Sos chrzanowy dla mnie, bo jest oczywiście dużo łagodniejszy niż sam chrzan, a ten z kolei pozostawiam Panom w rodzinie do białej kiełbasy ;)

Szlacheckie smaki - sos chrzanowy pojemność 240g

Szlacheckie smaki - chrzan nadwarciański pojemność 200 g

Sos Szlachecki chrzanowy

Szlacheckie smaki - Chrzan nadwarciański

Podsumowując wszystkie te sosy bardzo przypadły nam do gustu i jak tylko będziemy mieli okazję to zaopatrzymy się w kolejne opakowania. Szkoda tylko, że tak słabo są dostępne u nas. Jako regionalne produkty bardziej spotkacie je na południu Polski. Ja jedynie znalazłam stronkę gdzie są Szlacheckie smaki, ale akurat tych konkretnych sosów tam nie widziałam, a szkoda...

Jeśli lubicie podobne sosy tak jak my to polecamy wypróbować, jeśli tylko będziecie mieli taką okazję.