Ślady zbrodni: MAGDALENA SZYDEŁ - KRAWIEC

Ślady zbrodni: MAGDALENA SZYDEŁ - KRAWIEC - Recenzja książki

Witajcie

Wakacje pędzą jak szalone, pogoda w ostatnim czasie dopisuje to i na komputer poświęca się mniej czasu. Jak wspominałam przy okazji ostatniej recenzji, mam dla Was jeszcze jeden wakacyjny kryminał, który urozmaici czas na plaży. Można przy tym się nawet opalić, wiem bo sprawdziłam ;)

KLATKA, której recenzje mogliście przeczytać ostatnio bardzo mi się podobała, przemknęłam przez nią jak szalona, a z każdą kartą chciało się więcej. Zaraz po jej skończeniu zabrałam się za KRAWCA. Zupełnie inny styl pisania autorki, inna czcionka i inny typ biegu akcji. Powiem Wam, że potrzebowałam kilku chwil, a nawet dni by się "przestawić". Jak już udało mi się złapać charakter tej książki to pomknęłam.

O czym właściwie jest KRAWIEC?

Ślady zbrodni: MAGDALENA SZYDEŁ - KRAWIEC - Recenzja książki

Alicja Rudzka to niemal czterdziestoletnia dziennikarka, która mieszka w Poznaniu z babcią i kotem. Babcia mimo, że wnuczka już dawno wyrosła z dziecięcego podlotka to nadal uwielbia rozpieszczać swoją wnuczkę słodkościami. Alicja podczas swojego urlopu próbuje zabić czas zajęciami, którymi normalnie się nigdy nie zajmowała i mimo, że początkowo niechętnie to jednak kiedy dostaje telefon z pracy o nowym zleceniu biegnie sprawdzić czy to coś co może ją zainteresować. Sama nie wie kiedy, a wciąga się w sprawę zamordowanej starszej Pani z kamienicy, która stoi całkiem niedaleko jej.

Nie byłoby w tym nic dziwnego, że ta staruszka została zamordowana, bo przecież czasami zdarza się, że w celach rabunkowych giną ludzie. Tutaj jednak jest zupełnie inaczej, nic nie zginęło, a Anna Tabioła została okaleczona na ciele i w okrutny sposób pobita. Dodatkowo w miejscach, które jej odcięto sprawca przyszył nie wiadomo dlaczego, czarne trójkąty. Dziennikarka wraz z młodym Mikołajem, który został jej przydzielony przez szefa, zaczyna swoje małe śledztwo. Jest przekonana, że policja nie zajmie się tą sprawą tak jak trzeba i że wszytko zostanie za jakiś czas umorzone, a wewnętrznie czuje, że musi rozwiązać tę zagadkę, tym bardziej, że pozostaje wiele pytań, na które nie ma odpowiedzi.

Po zaledwie kilku dniach Alicja i Mikołaj znajdują sprawcę, przynajmniej tak im się wydaje, bo po 24 godzinach zostaje wypuszczony. O co w tym wszystkim chodzi? Czemu Anna Tabioła została zamordowana w taki a nie inny sposób? Alicja stawia wiele pytań, na które nie ma odpowiedzi, więc jej śledztwo toczy się dalej. Czy znajdą sprawcę? O tym musicie przeczytać sami.

Ślady zbrodni: MAGDALENA SZYDEŁ - KRAWIEC - Recenzja książki

Jak już wspominałam książka ma zupełnie inny styl niż moja poprzednia przeczytana, ale kiedy już się do niego przyzwyczaiłam czyta się ją bardzo szybko. Samą bohaterkę da się lubić od pierwszych stron. Nietypowa, z własnymi wewnętrznymi problemami, nie lubiąca ludzi i z ciętym językiem biega po Poznaniu i próbuje się czegoś dowiedzieć by rozwiązać zagadkę morderstwa z kamienicy na Łazarzu. Nietypowe teksty, które tutaj znalazłam zapadły w pamięć, a nawet chciałam je zapamiętać, bo bawiły jednocześnie i jednocześnie trochę dawały do myślenia.

Mamy tutaj przedstawioną perspektywę kilku osób, choć główną bohaterką pozostaje Alicja. Czasami spotykamy się z myślami sąsiadki, babci Alicji, Mikołaja, a i nawet lekarza sądowego. Czy to wszystko ma ze sobą jakiś związek? Sami się przekonajcie.

Książkę czyta się szybko, każdy rozdział otwiera coś nowego. Ma swój nie do podrobienia charakter, który zapada w pamięci. Kryminał, w którym zagadkę chce się samemu rozwiązać, bo duża ilość pytań nie pozwala odłożyć lektury do następnego dnia.

Polecam na wakacje, ale i na jesienne wieczory, które już niedługo będą z nami ;)