Olejek powiększający usta Glam'n Rose - Hybrydowy żelowy olejek do ust FABERLIC odcień RÓŻOWA FUKSJA
Witajcie
W okresie jesienno zimowym jesteśmy bardziej narażeni na różne niekorzystne czynniki, które mogą być przyczyną przesuszenia skóry, włosów czy ust. To właśnie usta najbardziej są wystawione na zimny wiatr, a w ostatnim czasie już nawet na szczypanie delikatnego mrozu z rana. Wiele jest czynników, które mogą obniżyć barierę ochronną naszych ust.
Jakiś czas temu pisałam o olejku, który ogromnie polubiłam i praktycznie nazwałam go już swoim ulubieńcem.
(wpis dla przypomnienia TUTAJ)
Wiem, że do niego wrócę, ale nie byłabym sobą gdybym nie chciała spróbować czegoś innego. Ze względu na to, że mam małe usta lubię wszelkiego rodzaju błyszczyki i olejki, które optycznie powiększają usta. Olejek GLAM'N ROSE marki Faberlic jest ze mną od jakiegoś czasu. Zużyłam go w około 75 % dlatego myślę, że mogę się z Wami podzielić wrażeniami po jego testowaniu.
Zapraszam na dalszą część postu.
Hybrydowy żelowy olejek do ust FABERLIC odcień RÓŻOWA FUKSJA |
Produkt kupujemy zamknięty w kartoniku, który chroni opakowanie olejku. Sam olejek mieści się w buteleczce wykonanej z grubego plastiku, podobnego wizualnie do szkła. Podobnej też do większości błyszczyków z tym, że jest nieco większy i grubszy. Szata graficzna jest w połowie złota, a w połowie przeźroczysta, widać ile olejku zostało w opakowaniu. Produkt jest w odcieniu różowym, jak nazwa wskazuje ma być to RÓŻOWA FUKSJA. Ładnie komponuje się ze złotymi kolorami na buteleczce.
Na opakowaniu nie mamy praktycznie żadnych informacji, jedynie na spodzie, że jest to HYBRID GEL TO OIL GLAM'N ROSE oraz nr po którym możemy sprawdzić jaki mamy kolor.
Na kartoniku już nieco więcej informacji, ale również są ubogie, bo całość jest po rosyjsku, a dla nas tylko mała naklejka w języku polskim. Właściwie nie jest mi więcej potrzebne.
Opis ze strony FABERLIC:
Hybrydowy żelowy olejek do ust Glam'n Rose stworzono specjalnie do natychmiastowego powiększenia wizualnego ust.
Zwarty w składzie wyciąg z czerwonego pieprzu delikatnie szczypie w usta, tworząc efekt subtelnych, lekko nabrzmiałych ust z wyraźnym konturem.
Hyaperl™ – kompleks na bazie kwasu hialuronowego nawilża skórę i nadaje wargom kuszącą objętość.
Data ważności: 3 lata od daty produkcji umieszczonej na opakowaniu.
Pojemność 4,1 ml
Olejek powiększający usta Glam'n Rose |
Pachnie bardzo delikatnie, praktycznie nie wyczuwam tutaj żadnych charakterystycznych nut z wyjątkiem słodkości. Podczas noszenia niczego się nie czuje. Kiedy wącham aplikator delikatnie gdzieś w oddali mamy słodkie cukierki.
Nakłada się go bardzo przyjemnie, aplikator jest miękki, ma miłą gąbeczkę, która sunie po ustach, aczkolwiek wolałabym żeby był delikatnie krótszy. Mam małe usta i muszę go przekręcać w bok by nie usmarować się powyżej linii ust. Dziewczyny, które mają duże, pełne usta będą zadowolone. Jednym machnięciem mogą pokryć całe wargi. Samego produktu wydobywa się dość dużo na aplikatorze po wyjęciu z opakowania. Otwór jest na tyle duży, że nie ściąga nadmiaru. Jednak można z tym sobie łatwo poradzić i zdjąć nieco ocierając o ranty.
Olejek powiększający usta Glam'n Rose |
Kolor RÓŻOWA FUKSJA myślałam, że będzie nieco ciemniejszy, ale na ustach praktycznie nie widać różowego odcienia, jedynie delikatną poświatę. Bardzo ładnie się błyszczy. Będzie idealnie pasował położony na matową szminkę.
W opisie w katalogu czytałam, że trzeba mieć zdrowe usta, bo położony na uszkodzoną skórę może wywołać szczypanie. Tylko raz czułam delikatne szczypanie kiedy miałam powyżej ust trochę uszkodzoną skórę, ale i tak dało się to wytrzymać.
Podczas noszenia czuć naprawdę bardzo przyjemne nawilżenie, ochronę i delikatność. Nie lepi się jak niektóre błyszczyki, jest bardzo komfortowy w noszeniu.
Olejek powiększający usta Glam'n Rose - Hybrydowy żelowy olejek do ust FABERLIC odcień RÓŻOWA FUKSJA
Jak długo się utrzymuje? Kiedy nie jemy i nie pijemy to jak na olejek mogę powiedzieć, że dość długo, jednak podczas picia niestety zostaje na kubku. Ja stosuję go najczęściej rano i wieczorem i to w zupełności mi wystarcza. Bardziej jak ochronną szminkę niż olejek, który ma za zadanie "wyglądać" na ustach.
Czy powiększa? Optycznie tak, faktycznie to błyszczenie daje efekt jakby większych ust, ale oprócz tego nic nie robi, a kiedy nie mamy go na sobie, usta wracają do swoich naturalnych rozmiarów i kształtów.
Podsumowując: Coś mi się zdaje, że w tym roku olejki u mnie będą numerem jeden. Bardzo polubiłam ten produkt, stosowany codzienne daje efekt zdrowych i zadbanych ust. Odpukać, jak do tej pory nie borykałam się z przesuszonymi ustami ani niechcianymi skórkami. Mam blisko również pomadkę ochronną, ale jakoś ostatnio dużo bardziej wolę stosować ten olejek.
Serdecznie polecam wypróbować, znajdziecie go w każdym katalogu FABERLIC. Jego cena w promocji waha się w granicach 20 zł
Znacie?
Czego używacie do ust by je chronić w obecnej pogodzie?
Fajny produkt. Może się skuszę.
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie ♡
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam takich olejków - zawsze pomadki ochronne. Cóż, nie pozostaje mi nic innego jak zakupić jeden i go wypróbować :) Wspaniała recenzja!
Pozdrawiam cieplutko ♡
Zupełnie mnie nie kuszą kosmetyki powiększające usta ;)
OdpowiedzUsuńFajnie się prezentuje ale ja nie przepadam za olejkami.
OdpowiedzUsuńCiekawa sprawa :)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale bardzo chętnie bym poznała:)
OdpowiedzUsuńFajny naturalny efekt
OdpowiedzUsuń