Maciej Lasota Kryminałek - Recenzja książki
Witajcie
Dzisiaj przychodzę z recenzją książki całkowicie inną niż te, które dotychczas pojawiały się na blogu. Właściwie inną niż wszystkie jakie do tej pory przeczytałam.
KRYMINAŁEK to komedia kryminalna, która praktycznie od pierwszych stron zapewnia niesamowitą dawkę śmiechu i rozrywki.
Zapraszam na szczegóły poniżej.
 |
| Maciej Lasota Kryminałek - Recenzja książki |
Na przeczytanie tej lektury wystarczyły mi dwa dni. Zapewne ktoś kto ma więcej czasu i być może szybciej czyta, dałby jej radę w jedno popołudnie. Małych rozmiarów książka z zaledwie 120 stronami. Świetna okładka, która trochę kojarzy mi się z komiksem i jedną z tych przygód z ratowaniem całego świata.
Kończąc czytać nie opuszczała mnie myśl co tak naprawdę Wam napiszę na jej temat? Bo tutaj nie można za dużo zdradzić. Nic właściwie nie mogę napisać, bo mogłabym naprowadzić na rozwiązanie zagadki, a to tutaj jest najważniejsze.
Maciej Lasota Kryminałek - Recenzja książki 
Maciej Lasota Kryminałek - Recenzja książki 
Maciej Lasota Kryminałek - Recenzja książki 
Maciej Lasota Kryminałek - Recenzja książki
Maciej to prywatny detektyw, który kiedyś należał do tych wielkich. Rozwiązywał zagadki z mgnieniu oka, a sława go wyprzedzała. Teraz kiedy lata świetności ma już za sobą topi swoje życie w kieliszeczku. Odwiedza często ulubiony bar kolegi, który nie może narzekać na nadmiar klientów.
W pewien listopadowy dzień, prawie taki jak dzisiaj. Na dworze szalała burza śnieżna, a świata nie było widać. Maciek zmobilizowany przez barmana udał się w stronę swojego domu. Nie dotarł, bo wcześniej "odpoczął" sobie pod hipermarketem. Z letargu wybudził go głos. Głos inny niż wszystkie, bo był to głos Narratora. Chłopaki po czasie nawet się zaprzyjaźniają i razem próbują rozwikłać życiową zagadkę detektywa. Oczywiście Maciek nie potrzebuje pomocy, bo do wszystkiego dojdzie sam. Co to za zagadka?
Po tym jak sobie chwilkę "odpoczął" pod sklepem odwiedza go piękna kobieta, która prosi o rozwiązanie pewnej nietypowej sprawy. Kiedy wychodzi z jego "biura" do naszego bohatera dociera, że nie ma żadnych informacji na jej temat. Mimo wszystko bierze sprawę i krok po kroku próbuje rozwikłać zagadkę.
Maciej Lasota Kryminałek - Recenzja książki
Idealna lektura na jesienno-zimowe listopadowe popołudnie, wieczór czy nawet poranek. Już nie pamiętam kiedy śmiałam się w głos czytając jakąś książkę. A przy tej śmiałam się tak, że mój syn co chwilę pytał: mamo co się stało?
Okraszona, a właściwie nie okraszona, ociekająca sarkazmem i docinkami książka, która rozbawi niejednego. Choć chwilami zastanawiałam się czy każdy uchwyci ten żart ;) Początkowo miałam problem żeby się wgryźć w język autora, który nie należy do najłatwiejszych. Bardziej do nietypowych. Choć muszę przyznać, bardzo mi się podoba. Kiedy już załapałam ten floł, pomknęłam jak gazela przez resztę powieści.
Świetnie się bawiłam i każdemu będę polecać. Kryminałek jest idealny na nasze czasy, a nawet myślę, że może stać się ponadczasowy.
Panie Macieju zrobił Pań świetną robotę :)
Za możliwość przeczytania książki dziękuję
Ty nie wiedziałaś co napisać we wpisie, a ja nie wiem jak skomentować, ale jedno jest pewne tak intrygująco to opisałaś, że chętnie bym przeczytała tą książkę:))
OdpowiedzUsuńNo nie wiem...ja jestem z tych, które uważają że kryminał ma być mocny, a nie śmieszny. Jednak opisałaś tak fajnie tą książkę, że naprawdę mam ochotę po nią sięgnąć ;)
OdpowiedzUsuńJaka fajna książka. Warto do niej zajrzeć.
OdpowiedzUsuńMam problem z humorem w książkach, więc to nie do końca książka dla mnie.
OdpowiedzUsuńJuż sam tytuł brzmi ciekawie ;) Chętnie przeczytam !)
OdpowiedzUsuńJuż sam tytuł brzmi ciekawie ;) Chętnie przeczytam !)
OdpowiedzUsuńPierwsze słyszę, zarówno o autorze jak i tytule.
OdpowiedzUsuńMoże mnie zainteresować, szczególnie że jestem fanką komedii kryminalnych :)
OdpowiedzUsuńdzięki wielkie za polecenie
OdpowiedzUsuńOj tak potrzebuję książki, przy której mogłabym się na głos pośmiać <3
OdpowiedzUsuńMoże sięgnę, chociaż okładka by mnie nie zachęciła, ale recenzja już tak.
OdpowiedzUsuńJuż sama okładka mnie kusi :)
OdpowiedzUsuńŚwietny dobór czcionek na okładce
OdpowiedzUsuńLubię sarkazm w książkach :D
OdpowiedzUsuńLekko i przyjemnie :) chociaż raczej wolę dłuższe książki i bardziej mroczne :)
OdpowiedzUsuń